
SM Bielmlek bez restrukturyzacji. Czy mleczarnię czeka upadłość?
Nie tak miała wyglądać przyszłość Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek w Bielsku Podlaskim. Już lada dzień Laktopol miał rozpocząć produkcję w bielskiej mleczarni i proszkowni w ramach dzierżawy. Teraz okazuje się, że wszystkie plany legły w gruzach. Sąd umorzył proces restrukturyzacji. Co to oznacza dla SM?
Jak się okazuje, Alina Sobolewska nie zajmuje się już restrukturyzacją w SM Bielmek.
- Ja już nie zajmuję się restrukturyzacją Bielmleku. Sąd odrzucił zażalenia na decyzję o umorzeniu procesu restrukturyzacji, więc proces ten został umorzony. Wyrok sądu jest prawomocny. Moje zadnie dobiegło końca. Są to decyzje niezależne ode mnie - przekazała w rozmowie z dziennikarzami portalu Bielsk.eu.
Sąd rozpatruje wniosek o upadłości
Zgodnie z informacjami, które pojawiły się na portalu, na ten moment sąd rozpatruje wniosek o upadłość Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek, złożony przez Bank Ochrony Środowiska, czyli jednego z głównych wierzycieli. Co więcej, w tym momencie władanie nad SM przejął zarząd z prezesem Tadeuszem Romańczukiem.
- Jeśli umorzono proces restrukturyzacji, prawdopodobnie zostanie ogłoszona upadłość. Biorąc pod uwagę kondycję finansową Bielmleku, trudno zakładać inny scenariusz. Proces upadłości może przeprowadzać albo zarząd, albo ktoś z zewnątrz. Nie może to być zarządca sądowy, który wcześniej przeprowadzał proces restrukturyzacji - przekazuje portal.
A jak ogłoszenie upadłości wpłynie na SM Bielmlek? Gdy zostanie ogłoszona, sprzedany zostanie cały majątek. Majątek SM wyceniony został na około 140 mln zł, natomiast jego długi wynoszą blisko 250 mln zł.
- Po ogłoszeniu upadłości syndyk masy upadłościowej Bielmelku podpisze umowę dzierżawy z Laktopolem, a później po prostu sprzeda mu cały zakład, czyli właściwie dokończy to, co rozpoczęła Sobolewska, prowadząc proces restrukturyzacji. Kwestią do negocjacji pozostaje cena. No i pewnie kwestie prawne, które mogą spowodować przedłużenie się procedur - pisze o optymistycznej wersji wydarzeń portal.
Jeżeli doszłoby do upadku SM Bielmlek, sąd będzie mógł wyznaczyć syndyka, który zajmie się sprzedażą mleczarni, by otrzymać pieniądze na zaleległe zobowiązania SM, także wobec rolników.
Sprawa Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek
O problemach SM Bielmlek wspominaliśmy niejednokrotnie, gdy okazało się, że ze względu na kłopoty finansowe, spółdzielnia nie jest w stanie wypłacić rolnikom pieniędzy za mleko. O czym więcej można przeczytać >tutaj<.
Informacja, która pojawiła się w połowie stycznia, o prowadzeniu rozmów końcowych na temat przejęcia SM przez Laktopol wzbudziła wiele nadziei. Natomiast już pod koniec stycznia mówiono nawet o wznowieniu produkcji, o czym można przeczytać >tutaj<.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
- Traktorzysta urządził kulig i uciekał przed policją. Teraz odpowie przed sądem
- Gienek i Andrzej z "Rolnicy. Podlasie" zwrócili się do fanów o pomoc
- Zderzenie ciągnika z samochodem osobowym w Kujawsko-Pomorskim
Źródło: Bielsk.ue, Kurier Poranny