
Gorzka prawda o małych gospodarstwach. Zaskakujące wyniki raportu ws. produkcji i klimatu
Małe gospodarstwa nie są ani bardziej przyjazne dla środowiska, ani nie wprowadzają wielu nowoczesnych rozwiązań - to tylko niektóre z wniosków płynących z raportu „Systemy i skala produkcji a obciążenia środowiskowo-klimatyczne".
Pracę na temat małych i dużych gospodarstw przygotowano na zlecenie Fundacji EFRWP przez Zespół Pracowników Zakładu Ekonomiki Gospodarstw Rolnych i Ogrodniczych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowego Instytutu Badawczego. Link do raportu znajduje się >tutaj<.
Małe gospodarstwa przegrywają z dużymi
Nie jest zaskoczeniem, że obecnie największy nacisk kładzie się na rozwój dużych gospodarstw - wedle danych ze wspomnianego raportu, organizacja produkcji na małych farmach wcale nie jest przyjaźniejsza dla środowiska. Jak to możliwe?
O tym, że wielkie gospodarstwa mogą być tak naprawdę mniejszym obciążeniem dla środowiska naturalnego, decydują wybierane przez rolników technologie i stopień profesjonalizacji producentów.
Wielkie farmy dzięki zasobom finansowym, a także nowoczesnej wizji rolnictwa, dużo częściej wprowadzają systemy produkcji ograniczające negatywny wpływ branży na środowisko.
Nie chodzi jednak tylko o proste zasłanianie się brakiem funduszy na pewne inwestycje. W raporcie przedstawiono, że aż 50% małych gospodarstw nie stosuje nawożenia nawozami naturalnymi - efektem tego jest postępująca degradacja gleb. Co więcej, w małych gospodarstwach tylko 10% rolników decyduje się na wapnowanie gleby.
Ponadto w strukturze zasiewów niewielkich farm dominują zboża (do 76%). Oznacza to, iż dopuszczalny udział zbóż ze względów agrotechnicznych w strukturze wszystkich zasiewów jest przekroczony o około 10%.
Wiele małych, mało dużych
– W Polsce mamy do czynienia z bardzo niekorzystną strukturą obszarową gospodarstw rolnych. Wyrazem tego jest mała średnia powierzchnia gospodarstw – 10 ha użytków rolnych (UR), będąca skutkiem znacznego udziału gospodarstw małych, do 20 ha UR. Ich udział w ogólnej liczbie gospodarstw w 2016 roku wynosił 81,1%, a użytkowały one 47,5% całkowitej powierzchni użytków rolnych. Występujące procesy koncentracji przyczyniają się do poprawy sytuacji w tym zakresie, jednak nie znajdują one odzwierciedlenia w oficjalnych statystykach ze względu na znaczny udział „nieformalnych dzierżaw” gruntów rolnych – powiedział prezes zarządu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej, Krzysztof Podhajski.
Koncentracja małych gospodarstw w większe może być jedną z szans na poprawę stanu rolnictwa i zmniejszenie jego wpływu na klimat i środowisko. Warto mieć na uwadze, że zgodnie z danymi z raportu, emisja gazów cieplarnianych z rolnictwa to 8% wszystkich gazów cieplarnianych w naszym kraju.
W tym aż 80,9% gazów cieplarnianych pochodzi z gleb rolnych i fermentacji jelitowej zwierząt gospodarskich. W opisie raportu jego autorzy napisali:
– Główna konkluzja płynąca z przeprowadzonych badań to brak potwierdzenia tezy o przewadze małych gospodarstw w zakresie korzystnego oddziaływania na środowisko i klimat. (...) Autorzy stoją na stanowisku, że korzystniej na środowisko wpływają gospodarstwa o większej powierzchni i skali produkcji, mające większe możliwości stosowania różnych rozwiązań. Np. chów zwierząt o większej skali produkcji, wbrew potocznym opiniom, nie musi nadmiernie obciążać środowiska. Decydują o tym stosowane technologie produkcji i stopień profesjonalizacji producentów rolnych.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
- Maszyny rolnicze poszły z dymem. Dramat rodzinnej firmy na Mazowszu
- Stracili blisko 150 krów. Rodzina z Wierzbowa do dziś nie zna przyczyny pożaru
- Nowy film Emilki z Laszek: "Puściłam pawia". W Skaryszewie wszystko się nagrało
źródło: efrwp.pl, agronews.com.pl