
Konsumenci stracili zaufanie do dużych sklepów? Polacy chcą jedzenia od rolnika
Zgodnie z danymi, które zostały przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, Polacy podczas zakupów negatywnie patrzą na masową produkcję i dystrybucję. Z drugiej strony najbardziej pozytywnie postrzegają produkty, które pochodzą z lokalnych sklepów.
Jak wynika z badań zespołu naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, Polacy chcą, by żywość, którą kupują na co dzień, pochodziła z gospodarstwa. Konsumentom zależy nawet na powierzchownym potwierdzeniu, że ich produkty spożywcze trafiają do nich niemalże bezpośrednio od rolnika. Mowa o badaniu, dotyczącym poziomu zaufania do łańcucha dostaw w sektorze spożywczym. Po przeprowadzeniu szczegółowych analiz naukowcy wyciągnęli wnioski, z których wynika, że konsumenci nie mają zaufania do łańcucha dostaw żywności.
- Istnieje przekonanie i potrzeba budowania zaufania do sektora rolno-spożywczego i żywności, zarówno wśród konsumentów, jak i przedsiębiorców. Jednak świadome działania producentów, mające na celu budowanie tego zaufania, np. poprzez systemy certyfikacji, promocję zdrowego żywienia itp., wskazują na brak ewidentnego przekonania, że ma to znaczenie dla konsumentów - przekazała dr Magdalena Klimczuk-Kochańska, kierownik projektu, wykładowca i pracownik naukowy Wydziału Zarządzania UW.
A na co chce stawiać konsument?
W badaniu wskazano, że konsument buduje swoje zaufanie, patrząc na bezpieczeństwo, jakość.
- W naszym badaniu potwierdziła się hipoteza mówiąca o tym, że masowa produkcja i dystrybucja kojarzą się polskim konsumentom negatywnie. W opozycji do tego silnie pozytywnie oceniany jest wątek lokalności dostawców, produktów, ale też lokalnych sklepów spożywczych. Za takim stanem rzeczy przemawia głównie podkreślana przez konsumentów wartość osobistych doświadczeń i tradycji, jaka stoi za lokalnymi produktami. Z drugiej strony, to co lokalne, produkowane na mniejszą skalę, podlega w większym stopniu kontroli, zarówno konsumenckiej, jak i instytucjonalnej. Dlatego też w kwestii zaufania, trudno konkurować z lokalnym targiem bądź oddolnymi inicjatywami dystrybucji żywności - przekazał dr hab. Mikołaj Lewicki, socjolog z Wydziału Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Po „zupę dla seniora” do Gessler podeszła młoda osoba. Błyskawiczna reakcja gwiazdy
- Tragedia z samego rana. Rodzina poinformowała o śmierci muzyka
- Bez upiększeń pokazała prawdziwą pracę na wsi
Źródło: Agropolska