
Polska liderem produkcji malin w Europie. Szczególnie zadziwia jeden fakt
Polska ma powody do dumy - w ciągu relatywnie krótkiego czasu nasz kraj stał się liderem produkcji malin w całej Unii Europejskiej. W skali światowej Polska stoi na piątym miejscu wśród największych producentów tych owoców.
O pozycji Polski wśród producentów malin mówi raport Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych USDA, a także dane z KOWR. Szczególnie zadziwiać może fakt, że Polska rośnie w siłę w malinowej branży w tak szybkim tempie.
Polska malinowym liderem Europy
Wiadomo już, że Polska jest liderem produkcji malin w Unii Europejskiej. Kto jednak wyprzedza nasz kraj w rankingu światowym? Są to kolejno: Rosja, Meksyk, Serbia i Stany Zjednoczone. Zaraz potem plasuje się Polska.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa podaje, że w 2019 roku Polska wyprodukowała około 13% malin dostępnych na świecie. Na rynku unijnym polskie maliny miały udział ponad 50%.
Co istotne, nie chodzi tutaj o sam tylko wzrost produkcji tych owoców - przez ostatnie lata powiększyła się również znacząco powierzchnia upraw. Obecnie wynosi ona 29,3 tysięcy hektarów.
W 2020 roku - te dane podaje już Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych - finalne zbiory malin wyniosły 116 tysięcy ton. W porównaniu do 2019 roku było to aż 53% więcej.
Ta duża różnica jest spowodowana nie tylko samym rozrostem produkcji, ale także tym, że w 2019 roku producenci malin walczyli z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, które znacząco przetrzebiły zbiory.
Szybki wzrost w branży
Niemiej jednak liczby mówią tutaj same za siebie - w kwestii produkcji malin i systematycznego wzrostu w branży Polacy mogą być z siebie bez wątpienia dumni. Przeciętne zbiory tych owoców w Polsce oscylują w granicach od 105 do 129 tysięcy ton.
Za większość tego wspaniałego wyniku - bo aż 70% krajowej produkcji - odpowiada województwo lubelskie. USDA podaje, iż w latach 2006-2016 skala upraw malin w Polsce wzrosła dwukrotnie - w uprawę na wielką skalę przemysłową nasz kraj zaangażował się stosunkowo niedawno.
Warto jednak przy okazji zwrócić uwagę na bardzo istotną kwestię: maliny w Polsce zbierane są ręcznie, toteż powodzenie produkcji malin zależy w wielkiej mierze od dostępności siły roboczej. Pandemia koronawirusa wywołała na tym tle niemałe zamieszanie, zwłaszcza w kontekście dostępności pracowników zza wschodniej granicy.
Maliny zbiera się o różnych porach, lecz około 60% całkowitego plonu rocznego przypada na jesień. Najpopularniejszymi odmianami tych owoców w Polsce są Polana, Polka, Benefis i Beskid. Głównymi odbiorcami polskich malin są natomiast Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Belgia.
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
- "Rolnik nie śpi, kiedy mu rośnie". Emilka z "Rolnicy. Podlasie" pokazała, jak naprawdę wygląda zima na wsi
- Niesamowity gest Lidla wobec rolników. Podjęto decyzję ws. ziemniaków
- Polskie jabłka "za darmo". Biedronka zachęca klientów
źródło: warzywaiowoce.pl