
Silos ze zbożem runął na ziemię. Niebezpieczny pożar w Łódzkiem
Do niebezpiecznego pożaru doszło 15 lutego w jednym z gospodarstw w województwie łódzkim. Na ziemię runął silos ze zbożem - uszkodził on zbiornik z olejem napędowym oraz zerwał linię prądową. W wyniku rozprzestrzenienia iskier doszło do pożaru.
Pożar okazał się być bardzo niebezpieczny, ponieważ wkrótce potem zapaliła się składowana w budynku gospodarczym słoma. Na szczęście sytuacja została szczęśliwie opanowana.
Silos, który wywołał pożar
Cała sytuacja miała miejsce 15 lutego w gospodarstwie rolnym w Brużyczce Małej, w powiecie zgierskim na terenie województwa łódzkiego. Silos wypełniony zbożem przewrócił się w tak niefortunny sposób, że całą swoją masą zniszczył zbiornik na olej napędowy i linię prądową, co wywołało groźny pożar.
Do akcji ratunkowej zadysponowano ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Łódzkim. Druhowie z OSP w Aleksandrowie Łódzkim napisali na swoim profilu na Facebooku:
Wskutek upadku silosa zniszczeniu uległ zbiornik na paliwo o pojemności 200l i doszło do wycieku. Następstwem serii niefortunnych zdarzeń został uszkodzony kabel prądowy zasilający budynek gospodarczy, co wywołało iskrę, aż w końcu zapłon rozlanego paliwa ze zniszczonego zbiornika [pis. oryg.]
Akcja gaśnicza
Według ratowników z OSP w Aleksandrowie Łódzkim powodem przewrócenia się silosu był niewłaściwie dobrany grunt, na którym umiejscowiona została konstrukcja. Wywołany przez iskry pożar okazał się być niełatwym przeciwnikiem dla strażaków:
Na domiar złego przewrócona metalowa konstrukcja skutecznie zatarasowała jedyne wejście do przylegającego budynku gospodarczego, w którym była składowana słoma. Nie trudno domyślić się co było dalej. Mianowicie słoma nasiąknięta rozlanym paliwem zaczęła płoną [pis. oryg.]
Strażacy najpierw odcięli prąd od gospodarstwa, a później zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Na palący się obszar podano prąd piany gaśniczej. Cała akcja trwała około 2,5 godziny, lecz w jej trakcie na szczęście nikt nie ucierpiał. Jak przyznają sami strażacy, sytuacja nie należała do typowych:
Musimy przyznać, że akcja była nietuzinkowa, a sam jej scenariusz mógłby być wykorzystany na niejednych ćwiczeniach. [pis. oryg.]
Na koniec druhowie z OSP w Aleksandrowie Łódzkim żartobliwie dodali:
Dementujemy również plotki o lądowaniu rakiety. [pis. oryg.]
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
- KRUS: zasiłek opiekuńczy został przedłużony do 28 lutego
- Zdrowie bydła zagrożone telazjozą. Główny Lekarz Weterynarii ostrzega
- Biała Baśka odeszła. Paweł z "Rolnik szuka żony" przeżył trudne chwile
Źródło: Facebook / OSP w Aleksandrowie Łódzkim