Kolejne ogniska ptasiej grypy. Trzy miejsca rozsiane po całej Polsce
Ptasia grypa dalej w natarciu. Kolejne ogniska zjadliwego wirusa pojawiają się w różnych, oddalonych od siebie miejscach w Polsce. Główny lekarz weterynarii potwierdził trzy nowe ogniska choroby: w Szalejowie Dolnym w gminie Kłodzko, w Borkach w gminie Pisz oraz w Reklinie, gminie Siedlec.
Ptasia grypa została potwierdzona dzięki wynikom z Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.
Ptasia grypa i kolejne ogniska
Ognisko ptasiej grypy w Szalejowie Dolnym (gm. Kłodzko) zostało zlokalizowane w przydomowym gospodarstwie, które liczyło 81 kur. Jest to 47. przypadek ogniska tego wirusa w 2020 roku, a zarazem 15. w jego drugim półroczu.
Kolejne, 48. ognisko zlokalizowano w miejscowości borki (gm. Pisz) w województwie warmińsko-mazurskim. Tutaj sytuacja okazała się jeszcze bardziej dramatyczna, gdyż na fermie indyków znajdowało się aż 31 091 zarażonych zwierząt.
Ferma w Reklinie (gm. Siedlec) w Wielkopolsce jest 49. przypadkiem ogniska wirusa ptasiej grypy w 2020 roku w Polsce. W opisywanym gospodarstwie utrzymywano 600 gęsi.
Dramatyczny apel Emilki z "Rolnicy. Podlasie". O spokojnych świętach może tylko pomarzyćCzytaj dalejWszystkie zwierzęta z wymienionych gospodarstw musiały zostać zutylizowane, bowiem śmiertelność ptaków w starciu z wirusem jest niemalże stuprocentowa.
Na miejscu wykrycia choroby wdrożono procedury mające na celu zlikwidowanie wirusa. Zostały one określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju wsi w grudniu 2007 roku.
O ptasiej grypie
Ptasia grypa, choć jest ostrą chorobą zakaźną przenoszącą się z łatwości z ptaka na ptaka, to przy zachowaniu podstawowej higieny osobistej nie jest groźna dla człowieka.
U ptaków objawy nie są oczywiste, lecz wśród nich jest m. in. osowiałość, brak apetytu, spadek nieśności lub miękkie skorupy jaj, biegunka czy trudności z oddychaniem.
Niestety, pomimo prób leczenia, śmiertelność ptaków chorujących na opisywany wirus jest niezwykle wysoka - sięga nawet 100% osobników.
Z tego względu zaraz po wykryciu zwierzęta usypia się i przekazuje do utylizacji, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa.
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
