
Publiczna droga przykryta błotem z pól. Rolnicy burzą się, że gmina apeluje o sprzątanie
Rolnicy mieszkający w gminie Skalbmierz popadli w niemały konflikt z władzami i mieszkańcami całej okolicy. Chodzi o asfaltową drogę gminną na odcinku Sielec Kolonia-Sielec Biskupi i Kobylniki. Choć powierzchnia drogi jest pokryta asfaltem, to w ogóle tego nie widać - jest ona pokryta grubą warstwą błota z sąsiadujących pól. Władze wystosowały apel do rolników, którzy twierdzą, że gmina robi na nich “nagonkę”.
Rolnicy zostali poproszeni przez Radę Miejską w Skalbmierzu o sprzątanie po sobie. Gruba warstwa błota na drodze publicznej może doprowadzić do tragedii.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Świnia spacerowała po Wejherowie. Doprowadziła policję do zatrważającej rzeczy
- 10 groszy z PRL warte 24 tys. zl. Lepiej poszukaj w szufladach
- Grażynka z “Rolnik szuka żony” dumnie prezentuje swe atuty na fotelu. Wymowny sygnał dla adoratorów [foto]
Rolnicy i błoto na drodze
Droga gminna na odcinku Sielec Kolonia-Sielec Biskupi i Kobylniki jest solą w oku tamtejszych mieszkańców.
Bezustannie pokryta jest grubą warstwą błota, co sprawia, że jazda samochodem jest tam po prostu niebezpieczna.
Dowodem tego jest fakt, że władze gminne regularnie odbierają sygnały o zdarzeniach drogowych na tym odcinku, który - sam w sobie - nie jest niebezpieczny. Zagrożenie wprowadza zalegająca warstwa śliskiej nawierzchni powstałej z błota i gnojowicy.
Wszystko komplikuje nieuprzątnięte błoto z okolicznych pól. Na profilu na Facebooku Rada Miejska wystosowała specjalny apel do rolników, który jednak nie spotkał się z ich pozytywnym przyjęciem.
Apel Rady i komentarze mieszkańców
We wpisie możemy przeczytać:
“Dołączamy do apelu radnej Rady Miejskiej w Skalbmierzu Anny Śliwy zwracając się z prośbą do wszystkich, których grunty własne lub dzierżawione przylegają do dróg gminnych, o prowadzenie prac polowych w taki sposób, aby nie niszczyć nawierzchni dróg.
Pas drogowy nie jest też miejscem do wykonywania czynności manewrowych podczas wykonywania prac polowych. Wszelkie zanieczyszczenia naniesione na drogę mogą być poważnym zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Zdajemy sobie sprawę, że pogoda nie zawsze sprzyja pracom polowym. Przypominamy jednak, że każdy rolnik przed wyjazdem z pola powinien koła maszyny oblepione ziemią starannie oczyścić z wszelkich nieczystości, tak aby nie zabrudzić utwardzonej nawierzchni drogi publicznej. Należy również pamiętać, aby jadąc na pole lub z niego wracając, odpowiednio zabezpieczyć przewożony ładunek. Pozostawione na drodze resztki obornika, gnojowicy, produktów rolnych, błota lub innych nieczystości, tworzą śliską warstwę, która stanowi zagrożenie i utrudnienia dla innych użytkowników dróg”.
W komentarzach pod postem możemy znaleźć m.in. takie słowa:
“Przykre jest to że w gminie typowo wiejskiej jest taka nagonka na rolników” [pis. oryg.]
“Ja tamtędy nie mogłam przejechać 20km/h . Inne wsie też tak mają. Prawda jest że policja lata teraz za maseczkami bo szybsza kasa a powinni pilnować bezpieczeństwa…” [pis. oryg.]
“Rolnicy obrażają się na zwracane im uwagi mówiąc, że dosyć ciężko pracują to jeszcze ktoś im zwraca uwagę” [pis. oryg.]
Zobacz także w naszych serwisach:
- Dodaj do surówki z jabłka i marchewki 1 dodatek. Jemy go stanowczego za mało
- Znaleźli obrączki na dnie morza. Rozpoczęli poszukiwania właścicieli, ale podobnego finału się nie spodziewali
- Gienek i Andrzej z "Rolnicy. Podlasie" mają powody do radości. Fani fantastycznie odpowiedzieli na apel
- Nadchodzą poważne zmiany na rynku pojazdów i maszyn. Nie ma powodów do radości
- Publiczna droga przykryta błotem z pól. Rolnicy burzą się, że gmina apeluje o sprzątanie
- Dziadek poprosił weterynarza, by uśpił jego starszego psa. Gdy zdradził powód, lekarz nie mógł wydusić z siebie słowa
- Andrzej Gołota wróci na ring? Wielki rewanż z Tysonem nie jest wykluczony