Emilka z "Rolnicy. Podlasie" wszystko wyjaśniła. Chodzi o jej zwierzęta

Emilia znana wszystkim widzom programu "Rolnicy. Podlasie" wyjaśniła, co stało się z jej zwierzętami. Co więcej, w nowym nagraniu, które pojawiło się w sieci, fani mogli dowiedzieć się jeszcze więcej o sytuacji związanej z Mandatem.

Program "Rolnicy. Podlasie" wzbudził ogromne zainteresowanie wśród widzów. Nic dziwnego, że nawet kiedy w telewizji nie odbywa się emisja najnowszych odcinków, fani chcą wiedzieć, co dzieje się u ich ulubionych bohaterów. Emilia Korolczuk daje wszystkim taką możliwość za pośrednictwem sieci.

Co się stało ze zwierzętami?

Jeszcze pod pierwszym nagraniem na nowym kanale Emilki na platformie YouTube, o którym pisaliśmy >tutaj<, pojawiły się pytania na temat zwierząt. Widzowie próbowali dowiedzieć się, co się stało z kozami.

- Co się stało z Fistaszkiem i Mandatem? - zapytał jeden z internautów.

Już w komentarzach Emilka zdradziła, co stało się z jej zwierzętami.

34-latek chciał pomóc sąsiadom. Teraz stanie przed sądemCzytaj dalej

- Fistaszek jest, tylko pojechał "na dziewczyny", wraca na Ranczo w połowie stycznia. Mandat pojechał do zaprzyjaźnionego gospodarstwa, gdzie ma kilku kolegów w swoim wieku, bo u nas był skazany na samotność lub towarzystwo psów - dodała pod nagraniem.

Więcej informacji ws. zwierząt pojawiło się w nowym nagraniu

W nagraniu, które wczoraj 15 stycznia pojawiło się na kanale, rolniczka wróciła do tematu.

- Jeszcze wyjaśnię, co z Mandatem. Mandat trafił do zaprzyjaźnionego gospodarstwa, gdzie ma towarzystwo w swoim wieku i tam po prostu będzie rósł, aż urośnie - wyjasniła.

To nie wszytko, uczestniczka programu "Rolnicy. Podlasie" jest przekonana, że jej koza będzie mogła liczyć na wspaniałe warunki w zaprzyjaźnionym gospodarstwie. Na nagraniu słychać, jak ważne jest to dla rolniczki.

- Tam zwierzaki, wiem, że są bardzo dobrze traktowane, w bardzo fajnych warunkach, czyściutkie, chodzą luzem w zagrodach, nie są na uwięzi - zaznaczyła Emilia.

Całe nagranie z porannych obrządków kóz na Ranczu Laszki można zobaczyć >tutaj<.

Rolnicy. Podlasie