
Ceny w końcu przestały spadać. Sytuacja na rynku trzody chlewnej
Jedno jest pewne - ceny wieprzowiny przestały spadać, a sytuacja zdaje się być bardziej stabilna niż kilka tygodni temu. Nie jest to jednak wiadomość, która może wywołać uśmiech na twarzach hodowców świń w Polsce, Niemczech i Europie.
Ceny wieprzowiny w Polsce w dużej mierze zależą od cen niemieckich, natomiast w przypadku kondycji sektora wieprzowiny w Niemczech duży wpływ ma sytuacja na rynku chińskim.
Sytuacja na rynku trzody chlewnej
Początek 2021 roku na rynku trzody chlewnej nie jest łatwy - perturbacje związane z nowymi ogniskami afrykańskiego pomoru świń, nadpodaż wywołana świętami Bożego Narodzenia, wolniejsze tempo pracy w ubojniach ze względu na obostrzenia epidemiologiczne - czynników wywołujących kryzys jest cała masa.
Jak podaje portal tygodnik-rolniczy.pl powołujący się na ISN, czyli niemiecką grupę interesu hodowców świń obserwowana aktualnie stabilizacja cen ma swoje źródło w tym, że przewidywana nadpodaż nie osiągnęła tak gigantycznych rozmiarów, jak podawano w prognozach.
Chociaż jest to teoretycznie dobra informacja, to mało co wskazuje na to, że ceny wieprzowiny wzrosną. Stabilizacja niskich cen może stać się prawdziwym przekleństwem dla hodowców trzody chlewnej.
Kwestię analizował również amerykański departament rolnictwa USDA. Stwierdził on, iż obecność afrykańskiego pomoru świń w Niemczech raczej nie miała wpływu na zachwianie tempa europejskiej produkcji wieprzowiny. Mimo to ograniczony został eksport, co ma bezpośredni wpływ na wysokość cen za kilogram wieprzowiny.
W ten sposób m.in. do Chin trafi mniej wieprzowiny z Europy - tego typu sytuacja z wysokim stopniem prawdopodobieństwa może mieć wpływ na ceny także w 2021 roku. Zgodnie z danymi z USDA eksport wieprzowiny z krajów Unii Europejskiej będzie mniejszy o ponad 5% niż w 2020 - wyniesie około 4,1 miliona ton mięsa.
Wieprzowina w Chinach
Warto podkreślić, iż Chiny są największym importerem i konsumentem mięsa wieprzowego na świecie. Nic zatem dziwnego, iż to właśnie Państwo Środka w dużej mierze dyktuje cenowe trendy wieprzowiny na całym świecie.
USDA podaje, iż zachwiana niedawno produkcja wieprzowiny w Chinach bardzo szybko się odradza, co wspomagane jest w wielkiej mierze przez chiński rząd. Pogłowie świń w tym kraju rośnie dużo szybciej, niż początkowo podejrzewano. Prognozy wskazują, iż Chińczycy odbudują i ustabilizują swój rynek wieprzowy do 2024 roku.
Z tego względu, iż Chiny same zaczynają produkować coraz więcej wieprzowiny, w 2021 roku mogą importować mniej tego produktu z innych krajów. Kto najbardziej na tym ucierpi? Z pewnością będą to Stany Zjednoczone, skorzystają natomiast Meksyk i Japonia.
Trudno prognozować najbardziej realny scenariusz ceny w kwestii wieprzowiny w 2021 roku - możliwe, że zwiększą się koszty utrzymania świń, a fakt ten może kompletnie zaburzyć dotychczasowe przewidywania rynkowe.
Wiadomo, że jeśli Niemcy nie będą mogli eksportować wieprzowiny w takim stopniu jak uprzednio, w Polsce hodowcy trzody chlewnej nadal będą borykali się z niskimi cenami w skupach. Efektem może być zamykanie biznesów polskich rolników i redukcja rodzimej hodowli trzody chlewnej.
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
- Rolnicy: "Przez restrykcje tracimy również my". W najbliższych tygodniach zmian nie będzie
- Na co rolnicy przeznaczają płatności bezpośrednie? Na podium paliwo, nawozy i maszyny rolnicze
- MRiRW: Nowa ustawa o hodowli zwierząt
źródło: tygodnik-rolniczy.pl