Ponad 100 osób szukało małej dziewczynki we wsi. Nie do wiary, kto okazał się bohaterem
We wsi Biesna w województwie małopolskim mieszkańcy okolicy przeżyli chwile grozy. Przed południem z jednego z domostw zniknęła ośmioletnia dziewczynka. Wyszła z domu bez wiedzy opiekunów, bez kurtki w zimny dzień. Do akcji włączyła się policja i straż pożarna. Bohaterem całej sytuacji okazał się być pies.
Wieś Biesna była postawiona na nogi przez dobrych kilka godzin. W poszukiwania dziecka zaangażowało się bardzo wiele osób.
Poszukiwania dziecka na wsi
Biesna mieści się w gminie Łużna, powiecie gorlickim. Trudno powiedzieć, co skłoniło ośmioletnie dziecko do wyjścia na dwór bez poinformowania o tym swoich opiekunów.
Co więcej, w ostatnich dniach w całej Polsce panują niskie temperatury, a dziecko wymknęło się z budynku bez jakichkolwiek ciepłych ubrań. Nic dziwnego, że gdy rodzice spostrzegli około godziny 10:40, że z ich domu zniknęła córka, niezwłocznie ruszyli na jej poszukiwania.
Niejeden rodzic wie, że dzieci podczas zabawy chowają się w różne miejsca, a czasem nawet zasypiają w domowych zakamarkach i nie grozi im niebezpieczeństwo.
Rodzice musieli sobie wkrótce uświadomić, że ich dziecko z pewnością nie znajduje się w najbliższej okolicy domu. Po godzinie 11:00 lokalna policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu.
Akcja poszukiwawcza
Służby ratownicze bez chwili zwłoki pospieszyły z pomocą rodzicom zaginionego dziecka.
Od samego początku nie szczędzono osób wysłanych do akcji poszukiwawczej - w takich przypadkach toczy się walka z czasem, bo im szybciej zaginiony się znajdzie, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie cały i zdrowy.
W poszukiwaniach brało udział 70 funkcjonariuszy policji oraz 50 strażaków. Policja zabrała ze sobą psa tropiącego o imieniu Motor. Czworonóg podjął trop i w ten sposób pomógł policji udać się we właściwym kierunku poszukiwań.
Dziecko zostało odnalezione przez psa w jednym z pobliskich budynków gospodarczych przed godziną 13:00. Motor dzięki swojemu genialnemu powonieniu doprowadził służby do dziecka, które zostało oddane pod opiekę lekarzy.
Z informacji podanych przez policję nie wiadomo, dlaczego młoda osoba zdecydowała się na wyjście z domu w cienkich ubraniach bez poinformowania rodziców.
Zobacz także w naszych serwisach:
