
Czy na wsiach brakuje autobusów i pociągów? Kwestia skomunikowania obszarów wiejskich wciąż nierozwiązana
Wieś ma typowy dla siebie rytm życia - praca nie trwa od ósmej do szesnastej, ani nawet w trybie zmianowym. Rolnicy wiedzą jednak, że istnieją sytuacje, w których komunikacja z miastem jest potrzeba. Przykład? Rodzice mający dzieci w liceum nie zawsze mają możliwość wyboru szkoły, która znajduje w bezpośrednim sąsiedztwie ich domu. W takiej sytuacji na pomoc przychodzi - albo może: powinna przyjść - komunikacja publiczna, łącząca wieś z większymi i mniejszymi miastami. Pamiętamy obietnice wyborcze, w których politycy obiecali znaczne zwiększenie nakładów finansowych na rozwój komunikacji między wsiami i miastami. Niestety kwestia ta nadal pozostaje problematyczna.
Wieś wymaga poświęceń - życie nie jest bowiem tutaj jedynie sielanką i radością z przepięknych widoków. Niestety poza codziennymi trudami pracy na roli, mieszkańcy wsi tak naprawdę są zmuszeni posiadać samochód i prawo jazdy. W przeciwnym wypadku w wielu sytuacjach pozostają - dosłownie - odcięci od reszty świata. Przemieszczanie się jest integralną częścią codziennego życia, zarówno dla mieszkańców miast, jak i wsi. Ci pierwsi mogą jednak liczyć na rozwiniętą komunikację miejską - autobusy, pociągi i tramwaje. Co z osobami, które mieszkają na wsi i nie zawsze chcą - lub mogą - mieć własny samochód? Czy państwo nadal o nich pamięta?
DZISIAJ GRZEJE:
1. Znęcał się nad psami, kurami i innymi zwierzętami. Został skazany na prace publiczne
2. Rząd szykuje specjalne mandaty dla rodziców. Wystarczy, że dziecko w szkole zrobi jedno
3. Przejechali pół świata na starym Ursusie. Niesamowita historia, zapiera dech w piersiach
Gdy cisza i spokój stają się problemem
Wiele osób przyzna, że posiadanie samochodu na wsi to tak naprawdę konieczność. Inaczej nie zrobi się zakupów, nie załatwi spraw w urzędzie, nie zawiezie dzieci do szkoły. Zjawisko takie uzyskało odrębną nazwę, jaką jest wykluczenie transportowe. Oznacza ono, że pewne grupy społeczne, czy całe terytoria są wyłączone z siatki transportu, który obecny jest w innych częściach kraju lub regionu. Brzmi znajomo? Niestety wielu mieszkańców wsi na co dzień zmaga się ze skutkami wykluczenia komunikacyjnego. Obecna sytuacja jest niestety efektem złych przyzwyczajeń myślowych i nieefektywnego zarządzania. Przez lata utarło się przeświadczenie, że transport publiczny i jego organizacja należą do domeny samorządów. Okazuje się, że kwestia ma swoje jasne i ciemne strony. Samorządy miejskie u progu lat 90. XX wieku “dały radę”. Inny scenariusz miał miejsce w mniejszych ośrodkach i na prowincji. Wniosek z tego taki, że podjęte przed laty decyzje okazały się być dobre tylko połowicznie. Potrzebne są konkretne decyzje legislacyjne, wynikające nie tylko z prac samorządów, ale przede wszystkim z ramienia Sejmu i Senatu.
Wykluczenie komunikacyjne i jego efekty
W kwestii wykluczenia transportowego nie chodzi zaledwie o kwestie dogodnego dojazdu w różne miejsca sąsiadującego z obszarem, w którym mieszkamy. Sprawa ma daleko idące konsekwencje, na które wskazują badacze przyglądający się temu zjawisku. Młodzi ludzie często wybierają licea, które znajdują się w znacznym oddaleniu od rodzinnej wsi. Wyznacznikiem jest tutaj poziom nauczania, aby mieć równe szanse startować na dobre uczelnie i otrzymać dobre wykształcenie. Jeśli młody człowiek nie ma możliwości dojazdu do wymarzonego liceum nie pozostaje nic innego, jak wybrać to, które jest bliżej i - niestety - reprezentuje niższy poziom. Inną sprawą jest znaczne rozdrobnienie gospodarstw rolnych w Polsce, o którym alarmują władze Unii Europejskiej. Taki model rolnictwa często przykrywa inny problem - tzw. utajonego bezrobocia, które jest dość ciężko kontrolować. Gdyby dojazdy do innych obszarów były ułatwione, wiele osób zdecydowałoby się na podjęcie pracy. Jak widać w kwestii wykluczenia komunikacyjnego jest jeszcze sporo do zrobienia, ale z pewnością zmiany na tym polu będą owocowały w dalszych latach rozwoju ekonomicznego naszego kraju.
ZOBACZ TAKŻE:
- 3 sekretne tricki sprawią, że placki ziemniaczane będą niesamowicie chrupiące. Nie będziesz chciała robić ich w inny sposób
- Skandal. Rzuciła szczeniakiem używając go jak broni. Zwierzę cierpiało, nic nie zrobiła, aby mu pomóc
- Naukowcy ostrzegają: możliwe zagrożenie dla ludzi i świń. Jedna rzecz może uratować życie
- Zostawiła córkę na chwilę samą. Po powrocie oniemiała, wszystko się nagrało
- Czy na wsi trzeba sprzątać po psie? Rozwiewamy wątpliwości
- Rząd zapowiedział finansowe wsparcie Polaków. Znamy konkretne rozwiązania w ramach walki z koronawirusem
- Nawet 2 tysiące złotych nowej emerytury. Wystarczy spełnić jeden warunek, chodzi o zwierzęta