Maliny. Ceny tak niskie, że nie opłaca się zbierać
Sytuacja na rynku malin przemysłowych jest coraz bardziej niekorzystna dla plantatorów, którzy nierzadko zmuszeni są do podjęcia trudnej decyzji o zaniechaniu zbioru. W tegorocznym sezonie na maliny nie pomaga także pogoda.
Wciąż malejące ceny malin
Ceny malin na rynku przemysłowym już od sierpnia były na niskim poziomie, a na koniec miesiąca wynosiły zaledwie 4 zł/kg. W połowie września sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej. We wschodniej Polsce ceny malin można spotkać teraz w granicach nawet 3,80-3,90 zł/kg za owoce skupowane w kistenie lub w skrzynce, podczas gdy owoce dokładniej segregowane i ładniejsze mogą osiągać ceny od 4,20 do 4,50 zł/kg.
Wiele tegorocznych malin nie zostanie zebranych
W ostatnich dniach obserwujemy gwałtowny spadek podaży malin. Nie jest on spowodowany bynajmniej niedostateczną ilością malin na rynku. Problemem jest opłacalność pracy rolników. Wielu plantatorów zrezygnowało z zbioru, uznając go za pracę bezsensowną z powodu nieopłacalnych cen. Tegoroczny sezon malinowy w przestrzeni publicznej i wśród rolników określa się nawet mianem “fatalnego”. Przyczyną, która utrudnia obecny rzeczy jest m.in. brak opadów deszczu i wywołana tym susza.
Ceny na podwarszawskich Broniszach
Mimo ogólnego spadku cen na rynku malin, na niektórych rynkach można spotkać owoce o doskonałej jakości, które osiągają znacznie wyższe ceny. Na przykład na podwarszawskich Broniszach ceny wywoławcze malin na dzień 15 września 2023 roku wahają się od 15 do nawet 28 zł/kg, w zależności od rodzaju owoców i ich jakości. Najwyższe ceny osiągają maliny pochodzące z tuneli.
Z kolei w połowie września 2023 roku na na Łódzkim rynku hurtowym "Zjazdowa" maliny w opakowaniu 250 g kosztują od 4 do 7 zł/kg. Na Giełdzie Kaliskiej za półkilogramowe opakowanie malin płaci się 10-14 zł.
źródło: sadyogrody.pl