Nuggetsy z kości kurczaka i paluszki rybne z ości? To nie żart
Maksymalne wykorzystanie surowców w procesie produkcji żywności i ograniczenie do minimum odpadów to przyszłość przemysłu spożywczego. Fiński start-up ma na to swój pomysł.
Kości i ości w służbie ekologii
Fiński start up opracował technologię pozwalającą na ponowne wykorzystanie kości i innych twardych elementów kurczaka jak np. nogi do ponownego wykorzystania w produkcji żywności. W przypadku ryb możliwe jest wykorzystanie zarówno głów ryb, ości, kości kręgosłupa, łusek czy płetw.
Ukraińskie pola zostały skażone? Eksperci przekazali niepokojące informacjeJak wygląda technologia SuperGround?
Specjaliści opracowali innowacyjny sposób mielenia elementów, które dotychczas były wyrzucane i tworzyły odpady. Proces mielenia z wykorzystaniem wysokiej temperatury jest bezpieczny z punktu widzenia bezpieczeństwa żywności, a także pozwala na znaczne ograniczenie kosztów środowiskowych związanych z produkcją żywności.
Technologia SuperGround wykorzystuje w procesie przeróbki elementów zwykle uważanych za odpady specjalnie zaprojektowane maszyny mielące pracujące z wysoką temperaturą i ciśnieniem.
Finowie określają redukcję CO2 wykorzystywanego do wyprodukowania 1 kg żywności nawet na poziomie 40%!
Nuggetsy z dodatkiem kości kurczaka?
W przypadku technologii SuperGround Drób wykorzystywane są zwykle wyrzucane elementy kurczaka, takie jak nogi, końcówki skrzydeł, kości mostka czy kręgosłupa.
Zastosowanie pasty ze zmielonych elementów w produktach drobiowych jest niewyczuwalne, jeśli stanowią one nie więcej niż 20-30%. Zespół twierdzi, że taki dodatek pasty ze zmielonych kości nie tylko nie wpływa negatywnie na walory produktu końcowego, ale wręcz poprawia smak i jakość produktu.
Zwiększenie wydajności produkcji żywności o 20-70% ma znacznie ograniczać wykorzystanie CO2.
Finowie zalecają wykorzystanie pasty kostnej do produkcji nuggetsów, pasztetów z kurczaka, wędlin, zup, kebabów, czy też jako dodatek do sosów i marynat.
Paluszki rybne z ości i łusek?
W przypadku produkcji pasty z ryb naukowcy z projektu obiecują, że można wykorzystać zarówno głowy ryb, ości, kości kręgosłupa, płetwy, a nawet łuski.
Na stronie internetowej projektu możemy przeczytać, że z powodzeniem wykorzystywano w produkcji resztki z dorsza, pstrąga tęczowego, śledzia bałtyckiego oraz łososia.
W odróżnieniu od pasty “kurczakowej” zawartość pasty “rybnej” w gotowym produkcie może wynosić 50% bez utraty właściwości organoleptycznych.
Zalecane jest wykorzystanie pasty jako dodatku do paluszków rybnych, nuggetsów rybnych, pasztetów rybnych, zup, czy pasztecików.
Źródło: SuperGround