"Rolnicy. Podlasie" Fani bezlitośnie nabijają się z Andrzeja: "Ja nie lubię czytać - To widać i słychać."
Popularny bohater serialu dokumentalnego "Rolnicy. Podlasie", Andrzej z Plutycza, znany ze swojej bezpośredniej osobowości i zamiłowania do rolnictwa, znalazł się w centrum uwagi internautów. Wszystko za sprawą jego najnowszej inwestycji, która wywołała burzliwą dyskusję wśród fanów programu.
Ulubieniec
Rolnik z Plutycza, który zdobył serca widzów dzięki swojej pracy na gospodarstwie i charakterystycznemu poczuciu humoru, zaskoczył wszystkich, prezentując na swoim kanale YouTube nowy zakup – maszynę rolniczą pochodzącą z Ukrainy. Decyzja ta spotkała się z falą krytycznych komentarzy, w których internauci zarzucili Andrzejowi brak wsparcia dla polskich producentów.
Krytyka?
"Widać, że nie lubisz czytać Andrzej skoro kupujesz produkt z Ukrainy a potem płacz że zboże tanie hahaahha co za paradoks", napisał jeden z widzów. Inny dodał: "O i proszę Tak się wspiera Polski przemysł, maszyna pochodzi z ukrainy,ale pierwszy będzie płakał że zboze tanie bo sprowadzili z ukry. Wstydu nie masz chlopie".
Jak zareaguje?
Krytyka ze strony fanów może zaskakiwać, zwłaszcza że Andrzej z Plutycz często podkreślał swoje przywiązanie do tradycyjnych metod gospodarowania i polskich produktów. Sytuacja ta pokazuje, jak bardzo emocjonalny temat stanowi dziś kwestia wsparcia rodzimej produkcji, zwłaszcza w kontekście konfliktu na Ukrainie.
Ciekawe będzie zobaczyć, jak Andrzej z Plutycza zareaguje na falę krytyki. Czy zdecyduje się wyjaśnić swoją decyzję, czy też zignoruje negatywne komentarze? Odpowiedź na to pytanie może mieć wpływ na jego wizerunek i relacje z fanami.