Zawalił się dach budynku, w którym były krowy. Cztery zastępy strażaków ruszyły na ratunek
Poza strażą pożarną w akcji uczestniczył Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz Komendant Powiatowy PSP w Wysokiem Mazowieckiem.
Straż pożarna na ratunek zwierzętom
Całe zdarzenie miało miejsce na terenie jednego z gospodarstw rolnych w miejscowości Roszki Leśne, położonej w powiecie wysokomazowieckim na Podlasiu.
Dach stodoło-obory niespodziewanie zawalił się, o czym zawiadomienie z samego rana otrzymała lokalna straż pożarna.
Jak podaje informacja na profilu Komendy PSP w Wysokiem Mazowieckiem, dyżurny SK PSP zadysponował do wypadku cztery zastępy straży pożarnej. Sytuacja była poważna, ponieważ wiadomo było, iż wewnątrz stodoło-obory znajdowały się zwierzęta gospodarskie - krowy i cielęta.
Dalszy rozwój akcji
Na miejsce zdarzenia przyjechały dwa zastępy JRG, a także zastęo OSP KSRG Sokoły i OSP KSRG Bruszewo. Jak już wspomniano wcześniej, strażakom towarzyszył Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz Komendant Powiatowy PSP w Wysokiem Mazowieckiem.
Po przybyciu strażaków do gospodarstwa okazało się, że do zawalenia dachu doszło co prawda w budynku, w którym znajdowały się zwierzęta, lecz nie bezpośrednio nad nimi, a nad miejscem składowania zboża.
Dzięki temu żadna z krów nie doznała żadnego uszczerbku na zdrowiu. W trakcie zawalenia w stodoło-oborze nie znajdował się też żaden człowiek.
Choć stopień zawalenia dachu nie był znaczący, to po oględzinach strażacy zakomunikowali, że poważnie zostały naruszone ściany i ich konstrukcja. W takiej sytuacji dalsze zawalenie budynku mogło być tylko kwestią czasu.
W stodoło-oborze znajdowało się osiemnaście krów i cieląt - wszystkie zwierzęta zostały ewakuowane na zewnątrz i znalazły tymczasowe schronienie w oborze sąsiada.
Sprawę zawalenia budynku badają obecnie przedstawiciele Nadzoru Budowlanego.
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Rolnik stracił panowanie nad pojazdem. Zniszczył ciągnik, dom i słup oświetleniowy
Michał Kołodziejczak zawitał u Gienka i Andrzeja z "Rolnicy. Podlasie"
Część rolników nie dostała jeszcze zaliczek i dopłat. ARiMR zabrała głos ws. płatności
Źródło: Facebook / Komenda PSP w Wysokiem Mazowieckiem