Tony rzepaku wysypały się na autostradę. Kierowca mógł zasłabnąć
Komenda Miejska Policji w Tarnowie opublikowała na swojej oficjalnej stronie internetowej informację o zdarzeniu, które miało miejsce w ostatnich dniach w województwie małopolskim: kierowca ciągnika siodłowego przewożącego rzepak utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki autostrady.
W wyniku zdarzenia tony zboża wysypały się na jezdnię. Policja podejrzewa, że przyczyną wywrócenia się ciągnika siodłowego było zasłabnięcie kierowcy.
Tony rzepaku wysypały się z ciągnika siodłowego
Jak przekazuje Komenda Miejska Policji w Tarnowie, do zdarzenia z udziałem ciągnika siodłowego doszło w środę 8 września na 495 kilometrze autostrady w kierunku Krakowa.
W godzinach wieczornych mężczyzna przewożący tirem tony zebranego rzepaku uderzył w bariery oddzielające pasy ruchu na autostradzie.
Jak podkreśla policja, pomimo siły uderzenia, bariery nie zostały zmiecione z powierzchni drogi. Niestety, o wiele gorszy los spotkał przewożony towar: tony rzepaku wysypały się bowiem na asfalt.
Podejrzenia dotyczące genezy zdarzenia
W wyniku opisywanego zdarzenia funkcjonariusze policji musieli zamknąć na autostradzie lewe pasy ruchu w obydwu kierunkach.
Kierowcy przez kilka kolejnych godzin mogli poruszać się na opisywanym odcinku drogi jedynie ograniczoną częścią jezdni i poboczem.
Policjanci z Tarnowa dodali, iż prawdopodobną przyczyną było zasłabnięcie kierowcy za kierownicą.
W wyniku zdarzenia mężczyzna został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala, gdzie jego stan zdrowia obserwują lekarze. Warto dodać, że kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, które mogłyby zagrażać jego życiu.
Co stało się z ciągnikiem siodłowym pozostawionym na autostradzie? Z wykorzystaniem holowników pojazd został przetransportowany na parking, skąd odebrał go właściciel.
Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:
Jastrząb zaatakował kurę. Zdecydowana reakcja zwierząt w gospodarstwie
Agrounia strajkuje z medykami. Policja znalazła niepokojący ładunek w busie
Nowy wizerunek Emilii Korolczuk z "Rolnicy. Podlasie". Jedna rzecz rzuca się w oczy
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: tarnow.policja.gov.pl