Traktorzysta jechał obwodnicą pod prąd. Interweniowała policja
Komenda Powiatowa Policji w Inowrocławiu poinformowała o nietypowym wydarzeniu, które miało miejsce w ostatnich dniach w województwie kujawsko-pomorskim: funkcjonariusze odebrali od świadka informację o traktorzyście, który poruszał się obwodnicą pod prąd.
Policyjny patrol zatrzymał kierowcę Ursusa. Wkrótce wyszło na jaw, że mężczyzna jest w stanie nietrzeźwości.
Jazda Ursusem pod prąd na obwodnicy
Na oficjalnej stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu pojawił się komunikat dotyczący poważnego naruszenia przepisów w ruchu drogowym, które mogło doprowadzić do dramatycznych, a nawet tragicznych konsekwencji.
Jak poinformowali funkcjonariusze policji, zgłoszenie o ciągniku marki Ursus jadącym pod prąd na obwodnicy odebrali we wtorek 21 września około godziny 21:00.
Na miejsce wskazane przez świadka zdarzenia w trybie pilnym zadysponowany został patrol policyjny.
Finał zdarzenia
Nie wiadomo, jak długo traktorzysta kontynuował swoją podróż pod prąd na ruchliwej drodze krajowej numer 15.
Gdy policjanci zatrzymali 54-letniego kierowcę, momentalnie wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem rozwiało wszelkie wątpliwości - traktorzysta miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Służby wykryły kolejną nieprawidłowość, jaką był brak tablicy rejestracyjnej pojazdu. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy 54-latka.
Za brak tablicy rejestracyjnej prowadzone jest postępowanie wyjaśniające, w którego wyniku traktorzysta będzie musiał ponieść konsekwencja prawne. Za jazdę w stanie nietrzeźwości 54-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: inowroclaw.policja.gov.pl