Warszawa. O 115 dzików mniej
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podjął w lipcu decyzję o przeprowadzeniu działań redukcyjnych w populacji dzików, mających na celu kontrolowanie liczby osobników. Wicedyrektor Andżelika Gackowska z Lasów Miejskich informuje, że do 4 października przeprowadzono odstrzał lub odłów 115 dzików, ale śmiałe zachowanie dzików w miastach nadal stanowi niemałe wyzwanie dla władz.
Redukcje liczebności dzików na Białołęce, Mokotowie i Wawrze
W wyniku działań redukcyjnych, najwięcej dzików odstrzelono lub odłowiono na Białołęce - 42, na Mokotowie - 42 oraz w Wawrze - 20. Pozostałe dzielnice, takie jak Bielany, Targówek, Praga-Południe, Wesoła i Praga-Północ, również uczestniczyły w tych działaniach, choć w mniejszym wymiarze.
Na Bielanach jest o 13 dzików mniej, Targówku - o 9 mniej, Pradze-Południe - o 5, a w Wesołej i na Pradze-Północ po 1 mniej.
Zwierzyna leśna na terenach zurbanizowanych
Wicedyrektor Lasów Miejskich Andżelika Gackowska zaznacza, że głównym wyzwaniem są dziki oswojone, które zamieszkują silnie zurbanizowane obszary. W takich miejscach, gdzie zwierzęta stwarzają zagrożenie dla mieszkańców, prowadzone są działania redukcyjne. Problematyczne staje się także ze względu na ograniczenia związane z afrykańskim pomorem świń, co – zgodnie z prawem – uniemożliwia wywóz żywych zwierząt poza Warszawę.
Obecność dzików to wspólna sprawa. Potrzeba współpracy z mieszkańcami
Lasy Miejskie otrzymały liczne zgłoszenia od mieszkańców dotyczące obecności dzików, co jest kluczowe dla identyfikacji obszarów wymagających interwencji. Jednak ograniczenia prawne i przepisy zewnętrzne sprawiają, że nie wszystkie działania są możliwe do przeprowadzenia, co stawia przed Lasami Miejskimi trudne decyzje i wyzwania do pokonania.
Ważne jednak, by nie traktować dzików w sposób skrajny – albo jako śmiertelne zagrożenie, albo jako substytut domowych pupili, które można dokarmiać. Dziki są zwierzętami leśnymi i nie powinny nawiązywać bliższych relacji z ludźmi w mieście.
źródło: portalspozywczy.pl