Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wieś > Broń palna skradziona z leśniczówki. Mężczyzna z zarzutami w areszcie
Magdalena Więckowska
Magdalena Więckowska 19.03.2022 02:41

Broń palna skradziona z leśniczówki. Mężczyzna z zarzutami w areszcie

broń
unsplash.com / fot. Thomas Le

Konieczność wyjaśnienia tajemniczego zniknięcia broni z leśniczówki na Mazowszu rzuciła policjantom wyzwanie godne Sherlocka Holmesa. W leśniczówce znajdowała się broń używana do polowań - jak się wkrótce okazało, została skradziona przez 31-latka i w ramach kamuflażu częściowo zakopana na jego posesji.

Oskarżony na wniosek prokuratury znajduje się teraz w tymczasowym areszcie. Za włamanie i kradzież mężczyźnie może grozić do dziesięciu lat więzienia.

Tajemnicze zniknięcie broni z leśniczówki

Jak podaje portal agropolska.pl, do opisywanego zdarzenia doszło w Cyganówce (gm. Wilga) na terenie województwa mazowieckiego.

Pewnego dnia do leśniczówki włamał się nieznany sprawca i ukradł broń palną używaną do polowań na dziką zwierzynę.

Nagłe i tajemnicze zniknięcie niebezpiecznych przedmiotów postawiło lokalną policję w stan gotowości do podjęcia szybkich i zdecydowanych działań. Do leśniczówki funkcjonariusze przybyli z psem tropiącym, ufając, że czworonóg pomoże im w zlokalizowaniu przestępcy.

Zabezpieczenie śladów w leśniczówce trwało przez całą noc, jednakże sam finał sprawy nastąpił nieco później.

Zatrzymanie 31-latka

Policjanci z Garwolina, którzy badali leśniczówkę po włamaniu, podzielili się materiałem dowodowym z funkcjonariuszami z Wilgi. Dzięki temu wytypowano osobę, która mogła dopuścić się przestępstwa w Cyganówce lub mieć z nim jakiś związek.

Co ciekawe, tego samego dnia, kiedy doszło do splądrowania leśniczówki, policjanci z Wilgi spostrzegli w terenie nieopodal miejsca zdarzenia mężczyznę w samochodzie, który miał zachowywać się w podejrzany sposób.

Na podstawie dowodów pozyskanych z leśniczówki i cech charakterystycznych zapamiętanych przez policjantów z Wilgi, zatrzymano podejrzanego o popełnienie przestępstwa 31-letniego mężczyznę.

Okazało się, że pochwycony podejrzany rzeczywiście dysponował skradzioną bronią z leśniczówki z Cyganówce - by ukryć ją przed policją, część łupu zakopał na swojej posesji.

Na prośbę prokuratora i decyzję Sądu Rejonowego w Garwolinie 31-latek spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie. Wiadomo, że usłyszał już zarzuty włamania i kradzieży. Za opisywane czyny mężczyźnie grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:

Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: agropolska.pl

Tagi: Policja Las