Ceny kukurydzy w skupach. O jakich kwotach jest mowa?
Sezon zbioru kukurydzy na kiszonkę rozpoczęty. Wielu producentów zastanawia się, co zrobić z zebranymi plonami, aby zyskać najwięcej. Jakie są aktualne ceny na rynku kukurydzy? Odpowiadamy.
Zły rok dla kukurydzy
Rok 2023 okazał się niezwykle trudny dla producentów kukurydzy. Specyficzne i stale zmieniające się warunki atmosferyczne, z których i tak najgorsza okazała się susza. To wszystko wpłynęło na ograniczenie wzrostu rośliny, a tym samym do osłabienia uzyskanych plonów.
Ceny kukurydzy
Duża część producentów kukurydzy spodziewała się niskich cen w skupach tej jesieni. W środowisku rolników wrze, a wszystko za sprawą bardzo niskich cen, które oferują skupy za kukurydzę na ziarno.
Na stronie agrolok.pl są podane średnie ceny kukurydzy mokrej na północy i południu Polski, z których jasno wynika, że z początkiem września jej cena mocno spadła. Jeszcze pod koniec ubiegłego miesiąca, począwszy od 24 sierpnia, ceny kukurydzy utrzymywały się na poziomie 900 zł netto/t na północy Polski i 790 zł netto/t na południu. Wraz z dniem 5 września ceny zmalały kolejno do 850 zł/t i 750 zł/t, a 6 września ceny kukurydzy wynosiły już odpowiednio 840 zł/t i 720 zł/t i utrzymały się na takim poziomie do piątku 8 września.
Czym jest spowodowana tak niska cena kukurydzy?
Jak podaje portal tygonik-rolniczy.pl, niskie ceny skupu w 2023 roku to wynik przesycenia rynku ziarnem. Magazyny skupowe w większości przypadków są przepełnione pomimo zapewnień rządu o eksportowaniu zboża poza granice kraju. Niska cena w skupach powoduje, że coraz więcej producentów decyduje się jednak na sprzedaż kukurydzy na pniu.