Susza – długotrwały okres bez opadów atmosferycznych lub nieznacznym opadem w stosunku do średnich wieloletnich wartości i wysoką temperaturą.
Jutro ostatni dzień na złożenie wniosku o pomoc suszową dla rolników, którzych uprawy zniszczyły w ubiegłym roku niekorzystne zjawiska pogodowe. Niestety, rolnicy coraz częściej zgłaszają problemy z aplikacją, która źle oszacowuje straty suszowe. Brak możliwości pobrania protokołu szacowania strat, powoduje apel rolników do ARiMR, by wydłużyła czas składania wniosków.
Na stronie rządowej pojawił się komunikat o możliwości składania wniosków dla dotkniętych w 2023 roku niesprzyjającymi warunkami pogodowymi rolników. "Suszowe" można składać od końca lutego do połowy marca. Podano także konkretne kwoty wypłat pomocy suszowej.
Rolnicy sygnalizują problemy z wprowadzaniem danych do aplikacji suszowej. Wielkopolska Izba Rolnicza zainterweniowała w tej sprawie do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz do Wojewody.
Charakterystyczna aura nawiedzająca w tym roku Włochy, poskutkuje winem niesamowicie wysokiej jakości. Jednakże ma to również swoje ciemne strony. Włochy wyprodukują go znacznie mniej.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa już po raz trzynasty opublikował wyniki raportowania warunków suszy w Polsce. Badania objęły daty od 21 lipca 2023 roku do 20 września 2023 roku. Wnioski są jednoznaczne: susza rolnicza nie odpuszcza, będąc obecną w trzech województwach i dotykając głównie dwa rodzaje upraw.
Sezon zbioru kukurydzy na kiszonkę rozpoczęty. Wielu producentów zastanawia się, co zrobić z zebranymi plonami, aby zyskać najwięcej. Jakie są aktualne ceny na rynku kukurydzy? Odpowiadamy.
W miarę jak sezon letni dobiega końca, Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) donosi o zmniejszeniu deficytu wody dla roślin uprawnych. Niemniej jednak susza rolnicza nadal pozostaje problemem w niektórych regionach Polski, dotykając szczególnie trzech województw: wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego oraz lubelskiego.
Radio Gdańsk przekazuje doniesienia rolników z Pomorza odnośnie do druzgocących skutków niedoborów wody w glebach uprawnych.
Po wielokrotnych apelach rolników Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wreszcie podjęło decyzję w sprawie szacowania strat suszowych. Podczas wtorkowej konferencji prasowej szef resortu rolnictwa Robert Telus zapowiedział rozdzielenie produkcji roślinnej od zwierzęcej.
Z początku może to wydawać się niepoważne - skąd mgła na obszarach objętych suszą? Jednak to prawda, na świecie mamy wiele regionów dotkniętych suszą, które jednocześnie regularnie spowija gęsta mgła.
Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa poinformowała, jakie są zasady przyznawania pomocy suszowej w 2023 roku. Do kiedy rolnicy muszą zgłosić szkody wywołane suszą i co nowego prowadziło rozporządzenie z 13 lipca?
Komisje suszowe ruszyły na pola w województwie zachodniopomorskim. Jak przekazało Radio Szczecin, trzyosobowe zespoły ekspertów przeprowadzają szacowanie szkód spowodowanych długotrwałym niedostatkiem wody w glebie uprawnej podczas wiosny.
Rolnicy z województwa zachodniopomorskiego ostrzegali władze, że w przypadku braku zmian przepisów w sprawie pomocy suszowej zostanie ogłoszony kolejny protest. Zgodnie z informacją Tygodnika Poradnika Rolniczego, rolnicy wyjdą na ulicę w najbliższy piątek.
Z każdym rokiem skutki zmian klimatycznych stają się coraz bardziej namacalne, a Polska nie jest wyjątkiem w obliczu zagrożenia kryzysem wodnym. Długotrwałe upały i susze powodują problemy z zaopatrzeniem w wodę, co wymaga podjęcia odpowiednich działań. Program "Moja Woda" oferuje wsparcie finansowe dla właścicieli domów jednorodzinnych, na instalowanie systemów zbierania i ponownego wykorzystania wód opadowych.
Minister rolnictwa Robert Telus podczas briefingu prasowego przeprowadzonego 13 lipca 2023 r. poruszył problematykę postępującej suszy w Polsce. Zapowiedziane działania dotyczące szacowania szkód spowodowanych niedoborem wody mają wystartować w najbliższym czasie. Wielkopolska Izba Rolnicza krytykuje jednak działania ministerstwa.
Jak podają Naukowcy z US National Centers for Environmental Prediction, w ubiegły wtorek tj. 4 lipca 2023 r. średnia temperatura na świecie osiągnęła 17,18°C. Wartość ta pobiła najwyższą dotychczasową temperaturę odnotowaną zaledwie dzień wcześniej.
Jak podaje komunikat IUNG-PIB w Puławach, w czwartym okresie raportowania tj. od 21 kwietnia do 20 czerwca 2023 roku deficyt wody dla roślin uprawnych zwiększył się powodując, że niedobór wody występował w całym kraju. Eksperci stwierdzają również utrzymywanie się suszy rolniczej na terytorium Polski.
Pogoda nad Polską niespodziewanie ulega zmianie, gdyż zatoka niżowa napływająca z Niemiec przynosi ze sobą intensywne opady deszczu i silne burze. Front deszczowo-burzowy opuści kraj we wtorek po południu, ustępując miejsca chłodniejszemu powietrzu polarnemu morskiemu. Wysokie temperatury powrócą do Polski dopiero w weekend.
W tym roku coraz więcej młodych bocianów jest wyrzucanych z gniazd, a główną przyczyną są postępujące zmiany klimatyczne, które prowadzą do braku odpowiedniego pożywienia. Ornitolodzy alarmują, że niepokojące zjawisko wyrzucania małych bocianów z gniazd dotyczy przede wszystkim obszarów dotkniętych suszą, zwłaszcza na północy Polski.
W czwartek, 22 czerwca 2023 r., rozpoczyna się kalendarzowe lato, a wraz z nim nadchodzi okres nieco łagodniejszej, choć wciąż upalnej pogody. Strefa burz przemieści się nad wschodnie województwa, jednak ich siła nieco osłabnie. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nadchodzący weekend przyniesie nieco ulgi od upałów.
Jak podaje raport „Indeks cen w sklepach detalicznych” przygotowany przez UCE Research i Uczelnię WSB Merito warzywa i owoce będą drożeć albo utrzymywać się na obecnym poziomie cenowym. Eksperci podają również, że niektórych z nich może zabraknąć na półkach sklepowych.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) opublikował długoterminową prognozę dotyczącą temperatury i opadów atmosferycznych na nadchodzące miesiące. Według prognozy lipiec powinien mieścić się w normie zarówno pod względem temperatury, jak i opadów. Natomiast sierpień przyniesie znacznie wyższe temperatury i obfite opady. Wrzesień ma być zgodny z normą. Jakie wnioski można wyciągnąć z tej prognozy dla rolników i ich upraw?
Jak podaje opublikowany niedawno raport IUNG-PIB w Puławach o bilansie wodnym w podczas długiego okresu raportowania, w Polsce można jasno stwierdzić występowanie suszy rolniczej na terytorium aż dziewięciu województw. Sprawdź, jakie uprawy obejmowała i gdzie wystąpiły największe niedobory wody.
Ziemniaki są jednym z najważniejszych produktów rolnych na świecie. Mają one kluczowe znaczenie dla światowego łańcucha żywnościowego. Tak jak każda inna uprawa, ziemniaki są narażone na negatywne skutki zmian klimatu. W naszym artykule przedstawiamy, jak niektóre aspekty zmiany klimatu mogą wpływać na produkcję ziemniaków, na rolników i konsumentów.
Wskutek potężnych zmian klimatycznych na całym świecie coraz częstszym problemem, który pojawia się w trakcie procesu produkcji żywności, jest susza rolnicza. Na podstawie badań przeprowadzonych we wszystkich 2477 gminach w Polsce wiadomo, że w naszym kraju niedobór wody jest aktualnym problemem. W bieżącym roku susza dotknęła m.in. Pojezierze Południowo- i Zachodniopomorskie, jak i Pojezierze Wielkopolskie. Raportowanie IUNG-BIP obejmuje czas od 21 lipca do 20 września 2021 roku. Susza rolnicza zagrożeniem dla upraw w PolsceDla producentów żywności roślinnej tegoroczny sezon był najeżony wieloma trudnościami wywołanymi gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Wiosenne przymrozki, susza, późniejsze nawalne deszcze z burzami i gradem z pewnością nie wpłynęły pozytywnie na hektary upraw rolnych. Jednym z dotkliwych wyzwań zagrażających współczesnemu rolnictwu jest susza, która z roku na rok coraz częściej występuje w całej Europie. Badania pod kątem ryzyka wystąpienia suszy rolniczej przeprowadził Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowy Instytut Badawczy. Raportowanie stanu gleb we wszystkich gminach w Polsce objęło okres od 21 lipca do 20 września 2021 roku. Jak podaje portal Sadyogrody.pl średnia wartość KBW (tj. Klimatycznego Bilansu Wodnego) wyniosła 25 mm, co jest z pewnością zasługą wyjątkowo deszczowego sierpnia. Warto dodać, że na podstawie wspomnianego wskaźnika ocenia się na danym obszarze zagrożenie suszą.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Państwowy Instytut Badawczy w Klimatycznym Bilansie Wodnym za okres od 11 maja do 10 lipca 2021 r. stwierdził wystąpienie suszy rolniczej na terenie 15 województw w kraju. - W szóstym okresie raportowania tj. od 11 maja do 10 lipca 2021 roku średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW), na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna, wynosiła -102 mm - powiadomiono.
Rolników zajmujących się produkcją roślinną będą czekać trudne chwile - wszystko to za sprawą suszy, która - według informacji ze strony Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - od wiosny objęła już wszystkie regiony w kraju. Choć w najbliższym czasie możemy spodziewać się lokalnych opadów deszczu, to wysuszona gleba może mieć problem z przyjęciem wody do głębszych warstw.Susza w całej PolsceInstytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa przekazał, iż od maja susza rolnicza objęła już tereny wszystkich województw w Polsce. Mimo to problem najbardziej dał się we znaki rolnikom z województwa łódzkiego, wielkopolskiego, a także warmińsko-mazurskiego. Wedle relacji portalu agropolska.pl, susza utrzymywała się od maja zwłaszcza wśród upraw zbóż jarych. Niepokojące zjawisko odnotowano w 30% gmin w Polsce na 8,5% wszystkich gruntów rolnych.
Uprawa roślin i chów zwierząt wymagają wielkich nakładów finansowych - wśród nich są również opłaty za wodę czy energię elektryczną. Jak podaje portal Sadyogrody.pl, 94,5% przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych w Polsce złożyło wniosek do Wód Polskich o podwyższenie opłat za ścieki i wodę. Utrzymanie obowiązujących cen postuluje tylko 3% przedsiębiorstw, a ich obniżenie - zaledwie 2,5%. Wzrosty opłat tłumaczone są m.in. rosnącymi kosztami pracy, energii, a także nowymi inwestycjami. Wody Polskie nie zawsze godzą się na podwyższanie opłat przez przedsiębiorstwa - dotychczas wydały one bowiem w tej kwestii aż 47% decyzji odmownych w stosunku do podmiotów dostarczających wodę i odprowadzających ścieki. Nieubłagane podwyżki opłat za wodęW ostatnich miesiącach wzrastające koszty życia zauważalne są nie tylko w dużych miastach, ale również w miasteczkach i na wsiach. Marzec 2021 roku otworzył trzyletni okres, w którym Wody Polskie (inaczej Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej) zatwierdzają proponowane przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne opłaty za dostawy wody i odprowadzanie nieczystości, które będą obowiązywały przez kolejne trzy lata. Niestety w miażdżącej większości przedsiębiorstwa chcą podwyższyć kwoty opłat - jest to aż 94,5% podmiotów; 3% zadeklarowało chęć pozostawienia opłat na tym samym poziomie, natomiast 2,5% z nich zapowiedziało ich obniżenie. Wieści te mogą oznaczać, że rolnicy będą wydawali dużo więcej pieniędzy na produkcję rolną. Czy zmiany w opłatach za dostarczanie wody mają jednak szansę wpłynąć na płynność finansową gospodarstwa? Wody Polskie, jako regulator cen proponowanych przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne, mają czuwać nad tym, by kwoty za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków nie były zawyżone. Z tego względu każdy podmiot proponujący ceny otrzymuje decyzję od Wód Polskich - w przypadku złożonych dotychczas wniosków aż 47% uzyskało odpowiedź negatywną, która zmusza przedsiębiorstwa do obniżenia deklarowanych pierwotnie cen.