Nieoficjalne wyniki kontroli NIK ws. zboża z Ukrainy. Porażka MRiRW?
Niezależny raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) ujawnia niepokojące dane dotyczące importu zboża z Ukrainy. W zaledwie ubiegłym roku import pszenicy z tego kraju wzrósł o ponad 16 tysięcy procent, a kukurydzy nawet o niemal 30 tysięcy procent. Kontrola przeprowadzona w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi rzuca cień na skuteczność działań resortu, a tym samym pojawia się pytanie: czy to porażka MRiRW?
Skokowy wzrost importu. Niepokojące cyfry
Według nieoficjalnych informacji ze sprawozdania NIK, import zboża z Ukrainy rośnie w zawrotnym tempie. W ubiegłym roku pszenicy sprowadzono o ponad 16 tysięcy procent więcej, a kukurydzy o blisko 30 tysięcy procent. To niepokojące dane, które rzucają światło na kwestie bezpieczeństwa żywnościowego oraz skuteczność działań resortu rolnictwa.
Mocne zarzuty pod adresem Ministerstwa Restrukturyzacji i Rozwoju Wsi
Nieoficjalne wyniki kontroli przekazane przez radio RMF FM są jednoznaczne – Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie sprostało dynamicznemu wzrostowi importu ukraińskiego zboża. Kontrolerzy NIK mają sugerować, że resort spóźnił się z podjęciem działań i, co gorsza, gdy już reagowano, brakowało kompleksowych analiz. Ochrona polskiego rynku była priorytetem, ale działania podjęte przez ministerstwo okazały się niewystarczające.
Niedostateczne działania ze strony polityków
Raport NIK wskazuje, że Minister Rolnictwa, w kontekście ochrony rynku, szukał wsparcia Unii Europejskiej zbyt późno – dopiero w grudniu. Do tego czasu resort nie informował o sytuacji nikogo poza ekspertami, co budzi wątpliwości co do transparentności działań. Brakowało również analiz oraz dokumentacji związanej z działalnością pełnomocnika ds. rozwoju współpracy z Ukrainą.
źródło: RMF FM, pprol.pl