wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
Obserwuj nas na:
RolnikInfo.pl > Ceny > Porozumienie USA-UE zawarte. Na horyzoncie problemy rolników i potencjalne straty
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 30.07.2025 07:27

Porozumienie USA-UE zawarte. Na horyzoncie problemy rolników i potencjalne straty

Rolnictwo
Fot. luoman/Getty Images/CanvaPro

Po miesiącach nerwowych targów Bruksela i Waszyngton ustaliły stałą, 15-procentową stawkę celną na większość towarów z Europy. Komisja Europejska widzi w tym uniknięcie wojny handlowej, a rolnicy nowe źródło niepewności. Jakie skutki odczują polskie gospodarstwa?

 

Gra va banque. Kulisy negocjacji

Gdy wiosną 2024 roku Donald Trump powrócił do Białego Domu, zagroził nałożeniem wysokich ceł na unijny eksport. Latem 2025 roku wyznaczono ostateczny termin – 1 sierpnia 2025.trump-2546104_1280.jpgBruksela odpowiedziała jedynie 90-dniowym przedłużeniem zawieszenia własnych ceł odwetowych. Finał rozmów nastąpił 27 lipca 2025 w szkockim Turnberry, gdzie prezydent USA i szefowa Komisji Europejskiej ogłosili kompromis.

Nowe porozumienie handlowe między Unią Europejską a USA

Fundamentem porozumienia jest 15-procentowe cło obejmujące około 70 proc. europejskiego eksportu do USA – od samochodów i półprzewodników po leki, żywność i sprzęt AGD. Stany Zjednoczone utrzymały natomiast dotychczasowe taryfy na stal i aluminium, choć obniżone do około 25 proc.

W zamian Unia zobowiązała się, że do 2028 roku zakupi 750 mld USD amerykańskiej energii oraz zainwestuje 600 mld USD w amerykańską gospodarkę. Dokument przewiduje też uproszczenie wymogów sanitarnych dla eksportu amerykańskiej wieprzowiny i nabiału oraz „znaczące kwoty” bezcłowego przywozu kukurydzy paszowej i soi do UE. Wyłączeń nie uzyskały europejskie wina i mocne alkohole, co wzbudziło sprzeciw branży winiarskiej.

Skutki dla polskiego rolnictwa

Stany nie są kluczowym rynkiem zbytu polskiej żywności – stanowią około 3 proc. jej wartości. Mimo to polski ser, wędliny czy przetworzone jabłka, trafiające do delikatesów w Chicago i Nowym Jorku, podrożeją o 15 proc., ograniczając konkurencyjność. Rząd szacuje, że cała gospodarka – w tym sektor rolno-spożywczy – może stracić nawet kilka miliardów złotych.

Jednocześnie producenci drobiu i trzody mogą zmierzyć się z tańszą konkurencją zza Atlantyku. Jeśli Bruksela faktycznie poluzuje normy sanitarne, większy import wieprzowiny i nabiału może obniżyć ceny skupu w kraju. Najboleśniej odczują to mniejsze gospodarstwa, dla których marża cenowa jest kwestią przetrwania.

Co dalej? Komisja zapowiedziała już przegląd budżetu Wspólnej Polityki Rolnej oraz możliwe „mikrointerwencje” – od skupu interwencyjnego po dopłaty do magazynowania. Czy porozumienie przyniesie stabilizację, czy otworzy kolejny rozdział niepewności, pokażą nadchodzące kwartały. Pewne jest jedno: 15-procentowe cło stało się faktem, a polska wieś musi uważnie liczyć koszty i szukać nowych rynków zbytu – stawiając na jakość, która obroni się nawet w gęstwinie ceł.

RolnikInfo.pl
Obserwuj nas na: