Krzyż Wielkopolski: Problematyczna kwestia utylizacji odpadów rolniczych
- Mówimy tutaj o odpadach, o foli po sianokiszonkach, siatkach, czy też o opakowaniach po nawozach - przekazał w materiale TVP3 Poznań rolnik ze wsi Brzegi, Tomasz Świetlik.
Gmina nie przystąpiła do programu NFOŚIGW
- Do posłów docierały takie informacje, że rolnicy nie mogą sobie poradzić z foliami i siatkami, dlatego rząd wprowadził ten program i myśleliśmy, że nasza gmina do niego przystąpi - przekazala w rozmowie z dziennikarzami TVP3 Leokadia Sydow, sołtys wsi Lubcz Mały.
Jednak w przypadku gminy Krzyż Wielkopolski do programu NFOŚiGW nie przystąpiono, a to sprawia, że rolnicy z własnej kieszeni muszą ponosić koszty utylizacji odpadów. Jak przekazała sołtys wsi Lubcz Mały, raz zapłaciła 3800 złotych, za drugim razem 2400 zł, a w ostatnim czasie dopłacała jeszcze 800 zł.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
[EMBED-3]
Problem można rozwiązać tak jak w sąsiednich gminach
W gminach Wieleń i Drawsko rolnicy ponosić kosztów za utylizację odpadów nie muszą.
- Długo nie trwało, był telefon z urzędu gminy, że można oddawać folie, kto ma. Otworzyli dwa punkty, gdzie nasi rolnicy mogli się ich pozbyć - przekazał rolnik z gminy Drawsko.
Brak odpowiedzi od burmistrza
Rolnicy z gminy Krzyż postanowili dowiedzieć się od burmistrza podczas sesji, czy zapoznał się z problemem rolników.
- Odpowiedzi udzielimy pisemnie - przekzał burmistrz podczas sesji.
Co więcej, dziennikarze TVP3 próbowali spotkać się z burmistrzem, jednak odpowiedź z urzędu się nie pojawiła.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Emilka z "Rolnicy. Podlasie" straciła cierpliwość. Fani serialu nie dają jej spokoju
Dzik zaatakował 61-letniego przechodnia. Policjanci zastrzelili zwierzę
Źródło: TVP 3 Poznań