Rzepak i kukurydza na biopaliwa. Nowe prawo
Nowelizacja ustawy biopaliwowej, przyjęta przez polski sejm w lipcu, otwiera nowe perspektywy dla wykorzystania rzepaku i kukurydzy w produkcji biopaliw. Zmiany w prawie mają na celu zwiększenie udziału biopaliw na rynku oraz przyczynią się do odciążenia rynku od nadwyżek tych surowców rolnych. Nowe przepisy przynoszą korzyści zarówno dla sektora rolniczego, jak i branży paliwowej.
Wprowadzenie większego udziału biopaliw na rynku
Nowelizacja ustawy biopaliwowej, przyjęta przez polski sejm w lipcu, przewiduje zwiększenie udziału biopaliw na rynku energetycznym. Zmiany te mają na celu promowanie bardziej ekologicznych źródeł energii i redukcję emisji związków szkodliwych dla środowiska.
Odpowiedź na rekordowe zbiory rzepaku i kukurydzy
Rok za rokiem Polska odnotowuje rekordowe zbiory rzepaku i kukurydzy. Nowelizacja ustawy biopaliwowej jest odpowiedzią na nadwyżki tych surowców rolnych. Dzięki zmianom prawnych możliwe będzie wykorzystanie tych nadwyżek w produkcji biopaliw, co przyniesie korzyści zarówno dla rolnictwa, jak i przemysłu paliwowego.
– Jesteśmy po rekordowym sezonie, kiedy ta podaż, wynikająca przede wszystkim z areału właśnie na ziarno, była bardzo dobra. Zgodnie z tymi szacunkami, które obserwujemy, w tym obszarze raczej dużego regresu nie będzie. Tym bardziej wzrasta rola biopaliw i możliwości wykorzystania ziarna przez gorzelnie rolnicze. Zakładamy, że utrzymujące się już od kilku sezonów wysokie zbiory kukurydzy będą również przedmiotem działalności polskich rolników, w tym i w kolejnych sezonach – mówi Adam Stępień, dyrektor Krajowej Izby Biopaliw, cytowany przez portal agronomist.pl.
Korzyści dla sektora rolniczego i przemysłu paliwowego
Według Adama Stępnia, dyrektora Krajowej Izby Biopaliw, nowelizacja ustawy biopaliwowej przyczyni się do zwiększenia popytu na krajowe surowce rolne, takie jak rzepak i kukurydza. Dzięki temu rolnictwo będzie mogło efektywniej wykorzystać swoje zbiory, a branża paliwowa zyska dostęp do ekologicznych surowców do produkcji biopaliw. Nowe przepisy wpisują się w dążenia do zrównoważonego rozwoju energetycznego kraju.
– Po ponad dekadzie dyskusji na temat benzyny E10 wreszcie doganiamy resztę Europy, co daje nowy, jakże oczekiwany impuls gospodarczy polskim gorzelniom rolniczym i zakładom spirytusowym, a wraz nimi rolnikom. E10 to bowiem co najmniej 200 tys. m3 bioetanolu i ponad 500 tys. ton zbóż więcej na polskim rynku paliwowym – dodaje z kolei Łukasz Karmowski, prezes Zarządu Związku Gorzelni Polskich.
źródło: agronomist.pl