Setki milionów złotych dla wsi. Minister rolnictwa złożył ważne deklaracje

Kryzys goni kryzys. Przymrozki zniszczyły sady, ulewy zalały pola, a ceny zbóż wciąż nie pozwalają na godziwy zarobek. Rolnicy od miesięcy zadają jedno pytanie: gdzie jest realne wsparcie? Podczas wizyty w Płocku minister rolnictwa Stefan Krajewski złożył szereg konkretnych deklaracji. To obietnice setek milionów złotych.
Rząd zapowiada działanie
W rolnictwie od dawna nie ma łatwych tematów, a lista problemów wydaje się nieskończenie długa. Minister Stefan Krajewski podczas spotkania z rolnikami i samorządowcami w powiecie płockim nie unikał trudnych rozmów. Wprost przyznał, że sytuacja jest poważna, a seria nieszczęść – od klęsk żywiołowych po zapaść na rynkach – wymaga zdecydowanej i przemyślanej reakcji rządu. Jak zadeklarował, to już nie czas na półśrodki, ale na systemowe działania.

Setki milionów na start
Pierwsze konkrety finansowe brzmią obiecująco. Minister Krajewski zapowiedział, że już w październiku ruszą wypłaty dla gospodarstw, które ucierpiały w wyniku podtopień. Ponad 60 milionów złotych ma trafić do rolników, których uprawy znalazły się pod wodą, zwłaszcza na Żuławach. Z kolei sadownicy i ogrodnicy mogą liczyć na wsparcie, którego łączna pula sięgnie nawet 200 milionów złotych. Na tę kwotę złoży się ponad 60 milionów złotych z funduszy unijnych oraz dodatkowe środki z budżetu krajowego.
Jednocześnie minister ostro skrytykował pomysły doraźnej pomocy.
Dopłaty w stylu "200 zł do tony" to fikcja. W praktyce tylko napędzą zyski pośredników, którzy te 200 zł odliczą od ceny skupu. Musimy wspierać mądrze, nie na oślep – zaznaczył minister.
Podobnie odniósł się do dopłat do hektara, wskazując na ryzyko, że pieniądze trafią do właścicieli ziemi, którzy „oglądają ją na zdjęciach”, a nie do tych, którzy faktycznie ją uprawiają i ponoszą straty.
Systemowe zmiany i miliardy dla gmin
Pomoc finansowa to jedno, ale prawdziwym wyzwaniem jest przebudowa całego systemu. Rząd zapowiada, że intensywnie pracuje nad trzema kluczowymi ustawami: o aktywnym rolniku, o zachowaniu funkcji produkcyjnej wsi i o uregulowaniu dzierżaw. Mają to być fundamenty pod stabilne i przewidywalne rolnictwo na lata. Przy okazji padła też mocna deklaracja o zakończeniu procederu sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom.
Dobre wieści popłynęły także w stronę samorządów. Pula środków z Krajowego Planu Odbudowy na inwestycje wodno-kanalizacyjne ma zostać drastycznie zwiększona – z 880 milionów do ponad 2 miliardów złotych. Minister zapewnił również, że kończy się era „przekładania papierów z kupki na kupkę”, a procedury mają być szybsze. Rząd nie rezygnuje też z twardego stanowiska na arenie międzynarodowej, podtrzymując sprzeciw wobec niekorzystnej dla polskiego rolnictwa umowy z krajami Mercosur.



































