Wielkopolska: pod 700-kilowym bykiem zarwał się strop. Wpadł do gnojowicy
To była bardzo trudna i wielogodzinna akcja ratunkowa strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej Tarnówka (woj. wielkopolskie). Pod dużym bykiem zawalił się strop, przez co zwierzę spadło na niższe piętro budynku. Aby wydostać byka z potrzasku, strażacy użyli specjalnego sprzętu.
Pod masywnym bykiem zawalił się strop
Strażacy z OSP Tarnówka (woj. wielkopolskie) otrzymali w poniedziałek 16 grudnia nietypowe zgłoszenie. Około godziny 14:00, właściciel zwierząt gospodarskich z miejscowości Tarnowiec zadzwonił pod numer alarmowy i przekazał niecierpiącą zwłoki informację.
Pod jego 700-kilowym bykiem zawalił się strop w murowanym budynku gospodarczym, a zwierzę jak stało, tak wpadło kondygnację niżej. Sprawa była poważna, bowiem zwierzę mogło doznać poważnego uszczerbku na zdrowiu.
Spór o krowy rozstrzygnięty. Sąd pogrążył rolnika rozwodnika Trzy pożary maszyn rolniczych w ciągu jednego dnia. Z dymem poszły dwa ciągniki i kombajnByk znajdował się w gnojowicy
Strażacy natychmiast zameldowali się w jednostce OSP, a następnie wyruszyli do zakłopotanego gospodarza. Na miejscu okazało się, że strop zawalił się tylko w tym miejscu, w którym przebywało 700-kilowe zwierzę.
Obora to budynek z dawnych lat, dlatego strop mógł nie wytrzymać ciężaru zwierzęcia. Byk wpadł piętro niżej do wybudowanego niegdyś pomieszczenia na gnojowice.
Kilku strażaków ochotników usiłowało uporać się najpierw z ustabilizowaniem konstrukcji budynku tak, aby nie doszło do kolejnych uszkodzeń stropu. Następnie wykorzystując różne techniki ratownicze, zabrali się za ratowanie byka z pułapki.
Byk został wyciągnięty specjalnym sprzętem
Na zdjęciach z OSP Tarnówka widać, jak strażacy za pomocą zielonego węża ssawnego wypompowują gnojowicę tak, aby móc potem dostać się do byka. Akcja ratunkowa naprawdę była skomplikowana, ponieważ wymagała użycia techniki, która nie spowoduje obrażeń u masywnego byka.
Ostatecznie zwierzę zostało podniesione ładowarką teleskopową za specjalny pas, który na całe szczęście utrzymał ciężar byka. Zwierzę wydostano i choć było całe wybrudzone po upadku do gnojowicy, to jego życiu nic nie zagraża. Ratownicy świetnie się spisali, a sam byk został potem przetransportowany w bezpieczne miejsce.