Zagrożenie poważną chorobą bydła. Resort podjął kluczowe decyzje

Zagrożenie poważną chorobą bydła pojawiło się w wielu państwach europejskich. Polska wdrożyła liczne sposoby zapobiegania rozprzestrzenieniu się wirusa, Zespół Zarządzania Kryzysowego działał przez ostatnie miesiące. Teraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjęło kolejne decyzje w tej sprawie, komunikat obiegł media.
Groźna choroba bydła niedaleko Polski
W związku z rozprzestrzenianiem się pryszczycy w Europie Polska nasiliła działania prewencyjne mające na celu ochronę krajowego pogłowia zwierząt. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi już dłuższy czas temu zdecydowało się na powołanie Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który ma koordynować krajowe procedury reagowania. Zwiększono również aktywność służb weterynaryjnych — inspektorzy odwiedzają zarówno gospodarstwa przemysłowe, jak i przydomowe hodowle, przekazując hodowcom szczegółowe wytyczne w zakresie bioasekuracji. Dodatkowo Główny Inspektorat Weterynarii opracował specjalny przewodnik ochronny dla rolników.

Impulsem do podjęcia tych działań była sytuacja za granicą — najpierw ogniska pryszczycy pojawiły się w Niemczech, a następnie wirus dotarł także do innych państw europejskich. Niedawno kolejne przypadki odnotowano w kraju sąsiadującym z Polską, co znacząco podniosło poziom zagrożenia.
Choć pryszczyca nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzi, jej wpływ na rolnictwo i gospodarkę jest ogromny. Choroba ta, która dotyka zwierząt racicowych — zarówno hodowlanych, jak i dzikich — rozprzestrzenia się błyskawicznie, a jej wykrycie wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Zainfekowane gospodarstwo podlega natychmiastowej izolacji, wprowadza się zakaz handlu żywym inwentarzem i produktami odzwierzęcymi, co może skutkować ogromnymi stratami finansowymi i zakłóceniami w łańcuchu dostaw żywności.
W związku z epidemią, która trwa od początku stycznia 2025 roku, właśnie wygłoszono najnowszy komunikat. Wiadomo, czego mogą się spodziewać rolnicy.
Wystarczy jeden listek. Kret wyniesie się z ogrodu w podskokach Zakaźna choroba szaleje u sąsiada Polski. Krowy padają jak muchy. "Śmiertelność osiągnęła maksimum"Sąsiedzi Polski zagrożeni pryszczycą
Choć pryszczyca nie zagraża ludziom, jest wyjątkowo groźna dla rolnictwa — wirus szerzy się zarówno drogą kropelkową, jak i przez kontakt pośredni. Może być przenoszony przez ludzi, zwierzęta, sprzęt rolniczy, żywność, pojazdy, a nawet wiatr — do 60 km na lądzie i aż 300 km nad morzem. Patogen obecny jest w ślinie, mleku i kale, a do zakażenia dochodzi przez układ oddechowy lub pokarmowy.
Od połowy kwietnia 2025 roku sytuacja w Europie staje się coraz bardziej niepokojąca. 18 kwietnia władze Węgier poinformowały o piątym już ognisku pryszczycy w stadzie krów mlecznych, 40 km od granicy ze Słowacją. Zakażenie najprawdopodobniej rozprzestrzeniło się przez sprzęt do odbioru mleka.
Chorobę wykryto także na Słowacji, gdzie rząd w związku z zagrożeniem ogłosił stan nadzwyczajny w całym kraju. 22 kwietnia potwierdzono czwarte ognisko pryszczycy w miejscowości Lúč na Ostrove w powiecie Dunajská Streda, w stadzie liczącym 270 sztuk bydła. Region ten sąsiaduje z trzema innymi gospodarstwami, w których już wcześniej potwierdzono zakażenia.

W celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa rozpoczęto masową likwidację stad — zabijanych było około 300 sztuk bydła dziennie, a martwe zwierzęta są grzebane na terenie wojskowym w Levicach. W sumie utylizacji poddanych zostanie ponad 3 tys. zwierząt z czterech miejscowości: Medveďov (670), Ňárad (790), Baka (1311) i Lúč na Ostrove (270).
Polska pozostaje krajem wolnym od pryszczycy, ostatni przypadek odnotowano tu w 1971 roku. Dla porównania, w byłej Czechosłowacji choroba wystąpiła ostatnio w 1975 roku. Status wolnego kraju potwierdza Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt (WOAH), jednak sytuacja w krajach sąsiednich wymaga szczególnej czujności. W związku z tym w całym kraju podjęto się ambitnych działań na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa. Teraz pojawił się najnowszy komunikat.
Najnowszy komunikat MRiRW ws. pryszczycy
W obliczu rosnącego zagrożenia ze strony pryszczycy, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi już 21 marca 2025 roku wprowadziło zakaz importu do Polski zwierząt, mięsa, mleka oraz wszelkich produktów i przedmiotów, które mogą stanowić potencjalne źródło zakażenia. Decyzja ta została podjęta po tym, jak ze Słowacji, gdzie potwierdzono ogniska choroby, w okresie od 20 lutego do 20 marca sprowadzono do Polski aż 412 przesyłek — poinformował Główny Lekarz Weterynarii.
W odpowiedzi na sytuację Inspekcja Weterynaryjna wdrożyła wzmożone kontrole w gospodarstwach, do których trafiły zwierzęta ze Słowacji w ciągu 30 dni poprzedzających wykrycie choroby. Każde z nich zostało objęte kwarantanną, a z hodowli pobierane są próbki do badań laboratoryjnych w kierunku pryszczycy.
Działania prewencyjne obejmują nie tylko monitoring weterynaryjny — zarówno bierny, jak i czynny — zdrowia populacji bydła i trzody chlewnej, ale także przygotowanie do szybkiego reagowania w przypadku pojawienia się ognisk choroby. Główną metodą zwalczania pryszczycy pozostaje eliminacja zarażonych zwierząt.
Różnorodne działania w tym zakresie funkcjonowały przez ostatnie tygodnie, teraz jednak światło dzienne ujrzał najnowszy komunikat resortu rolnictwa. Zespół Zarządzania Kryzysowego przy MRiRW ogłosił zakończenie wzmożonych kontroli na granicach w związku z ryzykiem wystąpienia pryszczycy w Polsce. Decyzję podjęto po zniesieniu stref ograniczeń na Słowacji i Węgrzech.
Od nocy z 5 na 6 czerwca 2025 r. zlikwidowane zostają całodobowe kontrole weterynaryjne na siedmiu przejściach granicznych, m.in. w Barwinku, Chyżnem, Zwardoniu, Cieszynie-Boguszowicach i na autostradzie A1 — Gorzyczki. Dotychczas obejmowały one m.in. dezynfekcję i sprawdzanie transportów zwierząt parzystokopytnych oraz produktów pochodzenia zwierzęcego.
Choć działania na granicach się kończą, służby weterynaryjne apelują o zachowanie czujności. Hodowcy i lekarze weterynarii powinni niezwłocznie zgłaszać każde podejrzenie choroby pęcherzowej do powiatowych inspektoratów — szybka reakcja jest kluczowa w razie pojawienia się nowego ogniska.




































