W Przechodzisku ma powstać chlewnia na 4600 świń. Mieszkańcy wsi protestują
Chlewnia miałaby powstać w centrum miejscowości, czemu ostro sprzeciwiła się większość mieszkańców Przechodziska.
Chlewnia problemem w centrum wsi
Mieszkańcy wsi spotykają się niekiedy z krytyką na temat swoich codziennych zajęć rolniczych ze strony napływowej ludności z miast - zazwyczaj kością niezgody są żniwa o późnych porach nocnych, intensywny zapach zwierząt gospodarskich, czy nawet zbyt głośne pianie koguta.
Jak się jednak okazuje, wobec planu budowy chlewni sprzeciwiają się sami mieszkańcy wsi. Pomysł wybudowania takiego budynku wyszedł od gospodarza mieszkającego w tej samej okolicy. Pomysł zakłada, że chlew powstanie w centrum Przechodziska.
Jak podaje portal podlasie24.pl, większa część mieszkańców wsi nie chce, by w okolicy powstała chlewnia mieszcząca aż 4600 świń. Powodem może być hałas i zapach, a także zanieczyszczenie lokalnego ekosystemu.
Dalszy rozwój sytuacji
Mieszkańcy wzięli sprawę w swoje ręce i by w dostatecznie widoczny sposób pokazać swoją niezgodę na budowę chlewni, utworzyli specjalny komitet protestacyjny.
Później zwrócili się m.in. do wójta gminy Drelów z prośbą, by wydał negatywną decyzję dla budowy chlewni. Pod opisywanym wnioskiem swoje podpisy zostawiło 58 osób. Jedną z nich jest Andrzej Mironiuk z Międzyrzeca, który posiada działkę w Przechodzisku. Mężczyzna wypowiedział się dla portalu podlasie24.pl:
- Nasz protest trafił do licznych instytucji z nadzieją, że przyczyni się do wzięcia pod uwagę naszego stanowiska. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydłużyła termin wydania opinii do 25 lutego bieżącego roku. Natomiast Wody Polskie w Lublinie wezwały do uzupełnienia raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko w zakresach zbieżnych z naszymi argumentami.
Pocieszający dla protestujących jest fakt, iż wójt gminy Drelów, w której mieści się Przechodzisko, zamierza wydać decyzję o budowie chlewni zgodną z wolą większości mieszkańców. Oni sami nie ustają w działaniach - zapowiedzieli, iż chcą się spotkać z inwestorem.
Niewykluczone, że obydwie strony osiągną zadowalający je konsensus. Na obecną chwilę sprawa nadal czeka na rozstrzygnięcie.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Maszyny rolnicze poszły z dymem. Dramat rodzinnej firmy na Mazowszu
Gmina Czernice Borowe: W chlewni padło prawie 500 sztuk trzody chlewnej
70 tys. rolników ma przymusowo przejść z KRUS do ZUS. Kołodziejczak skrytykował projekt
źródło: podlasie24.pl