wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
Obserwuj nas na:
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Koniec taniego importu spoza UE? Rząd wdraża mechanizm CBAM
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 20.10.2025 08:09

Koniec taniego importu spoza UE? Rząd wdraża mechanizm CBAM

Unia Europejska
Fot. adventtr – Getty Images Signature

Rząd zajmie się projektem, który może znacząco wpłynąć na finanse wielu firm. Chodzi o ustawę wdrażającą unijny mechanizm CBAM, czyli graniczny podatek węglowy. Bruksela chce w ten sposób wyrównać szanse unijnych producentów, obciążonych opłatami za emisję CO2, w starciu z konkurencją spoza Wspólnoty. Czy to oznacza, że za importowane nawozy, stal czy cement zapłacimy więcej? Nowe przepisy to rewolucja dla importerów i administracji.

„Zielona” granica Unii staje się faktem

Od lat unijny przemysł i rolnictwo muszą liczyć się z kosztami emisji dwutlenku węgla w ramach systemu EU ETS. To sprawia, że produkcja w Europie jest droższa, a firmy konkurujące z podmiotami z Turcji, Chin czy Ukrainy czują się traktowane niesprawiedliwie. Tamtejsze fabryki często nie ponoszą podobnych obciążeń, co pozwala im oferować niższe ceny. Unia Europejska postanowiła zakończyć tę sytuację. Odpowiedzią jest właśnie CBAM, czyli mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2.

 W praktyce to cło węglowe, które ma zniwelować różnice w kosztach produkcji. Importowane towary mają być obciążone podobnym kosztem emisji, jaki ponoszą producenci wewnątrz UE. Cel jest dwojaki: ochrona unijnego rynku i zachęcenie partnerów handlowych do wdrażania ambitniejszej polityki klimatycznej.

Jak w praktyce zadziała mechanizm CBAM w Polsce?

Polski rząd kończy prace nad przepisami, które wprowadzą unijne rozporządzenie do krajowego porządku prawnego. Projekt nowelizacji ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych jasno określa podział obowiązków. Centralną rolę w systemie odegra Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE). To właśnie ta instytucja będzie nadzorować importerów, weryfikować ich sprawozdania i pilnować zgodności z unijnymi wymogami. Nowe zadania oznaczają jednak także nowe wyzwania. 

Unia Europejska
Fot. Unsplash/ALEXANDRE LALLEMAND 

Ustawa przewiduje, że zarówno KOBiZE, jak i organy pełniące funkcję instancji odwoławczej – w tym Generalny Inspektorat Ochrony Środowiska – będą potrzebowały dodatkowych pracowników. Wzrost obowiązków administracyjnych wymusi zwiększenie zatrudnienia i zapewnienie stabilnego finansowania obu instytucjom. Wdrożenie CBAM w Polsce to skomplikowana operacja logistyczna i biurokratyczna, która musi ruszyć w ciągu kilkunastu miesięcy.

Kto zapłaci za nowe certyfikaty? Czas na zmiany dla importerów

Okres przejściowy, w którym importerzy byli zobowiązani jedynie do raportowania emisji, dobiega końca. Prawdziwa rewolucja nadejdzie 1 stycznia 2026 roku. Od tego dnia sprowadzanie do UE takich produktów jak stal, aluminium, cement, nawozy, wodór czy energia elektryczna będzie wymagało zakupu specjalnych certyfikatów CBAM. 

Ich cena zostanie powiązana z notowaniami uprawnień do emisji w unijnym systemie ETS. Dla firm oznacza to przede wszystkim wzrost kosztów. Importerzy będą musieli nie tylko dokładnie obliczyć „ślad węglowy” swoich towarów, ale również za niego zapłacić. 

Pojawia się kluczowe pytanie, kto ostatecznie poniesie ten koszt. Czy firmy wezmą go na siebie, obniżając marże, czy może przerzucą na odbiorców końcowych? Dla rolników kluczowe będą zwłaszcza ewentualne podwyżki cen importowanych nawozów. 

RolnikInfo.pl
Obserwuj nas na: