Mroczne tajemnice wokół śmierci Leppera. Wcześniej zginęli jego współpracownicy
Polityczne zawirowania związane z Mariuszem Kamińskiem i Maciejem Wąsikiem sprawiają, że powracają pytania dotyczące śmierci lidera Samoobrony - Andrzeja Leppera.
Kim był legendarny założyciel Samoobrony?
Andrzej Zbigniew Lepper urodził się 13 czerwca 1954 roku w Stowięcinie. Był rolnikiem, politykiem działaczem społecznym, założycielem i pierwszym przewodniczącym partii Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej i Związku Zawodowego Rolnictwa “Samoobrona”.
Był posłem IV i V kadencji, ministrem rolnictwa i rozwoju wsi w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a potem Jarosława Kaczyńskiego. Działacz znany był z ogromnego zaangażowania w sprawy polskich rolników, w czynne zaangażowanie w strajki rolnicze. Jednocześnie do opinii publicznej przenikały informacje o uwikłaniu jego osoby w różnego typu afery, czemu wielokrotnie i z pełnym zaangażowaniem zaprzeczał.
Tajemnicza śmierć Andrzeja Leppera
Polityk został znaleziony martwy w swoim biurze partyjnym w Warszawie w dniu 5 sierpnia 2011 roku. Od samego początku sprawa jego śmierci budziła wiele kontrowersji, domniemywań i mnożyła rozmaite teorie spiskowe.
Działo się tak nie bez przyczyny, Andrzej Lepper bowiem zarówno w mediach jak i z mównicy sejmowej wielokrotnie mówił o pogróżkach związanych z możliwym zamachem na jego życie.
Powiecie na to, że to jest nie prawda, że to jest nic, że to jest nieprawda, co ten Lepper opowiada. No pewnie, że tak odpowiecie. Natomiast te dokumenty, na ten temat istnieją i mówię wam, że są zdeponowane w odpowiednich miejscach. Obojętnie co by mnie się stało, bo pogróżki już były, to te dokumenty ujrzą światło dzienne. Ujrzą światło dzienne i zobaczymy co wtedy powiecie - mówił Andrzej Lepper z mównicy sejmowej.
Wątpliwości opinii publicznej budzą znalezione na miejscu ślady obuwia nienależącego do żadnego z pracowników biura partii, brak jakichkolwiek odcisków palców w pomieszczeniu poza odciskami Andrzeja Leppera, nietypowość narzędzia do popełnienia czynu samobójczego oraz prace remontowe dokładnie pod oknem biura Andrzeja Leppera.
Najbliższe otoczenie Andrzeja Leppera nie wierzy w samobójstwo
Sprawa śmierci działacza Samoobrony wywoływała dyskusje mimo przedstawienia przez Prokuraturę oficjalnej przyczyny śmierci w postaci śmierci samobójczej, uzasadnionej kłopotami finansowymi, politycznymi, kolejnymi problemami związanymi z aferami oraz depresją.
Jednak opinia publiczna jest podzielona i nie dowierza, by osoba tak dbająca o zdrowie, działająca prężnie i zaangażowanie w sprawy społeczne miała odebrać sobie życie.
Ta śmierć nie została w żaden sposób wyjaśniona, po prostu dostaliśmy suchą informację, że to było samobójstwo, kropka. Mamy przejść nad tym do porządku dziennego. (…) Był to czas, kiedy grasował tzw. “seryjny samobójca”. Należy pamiętać o Andrzeju Lepperze i o tym jaką działalność on prowadził, jaką wiedzę przedstawiał często na mównicy sejmowej. Wiedzę, którą nie dysponował żaden inny poseł poza nim - mówił poseł Artur Dziambor.
Wiedzy i związkom politycznym oraz pozapolitycznym została poświęcona książka Wojciecha Sumlińskiego, co świadczy o ogromnym zainteresowaniu sprawą zagadkowej śmierci polityka. Szczególnie, że w krótkim czasie przed samobójstwem Leppera doszło do nagłych śmierci trójki jego współpracowników: Róży Żarskiej, Ryszarda Kucińskiego oraz Wiesława Podgórskiego.