Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Pożar w stadninie pod Krakowem. Tragiczny finał przeszukiwań pogorzeliska
Iwona Stachurska
Iwona Stachurska 22.06.2024 15:40

Pożar w stadninie pod Krakowem. Tragiczny finał przeszukiwań pogorzeliska

pogorzeliska po pożarze
fot. OSP Giełbutów

W sobotę nad ranem doszło do wybuchu pożaru hali magazynowej na terenie stadniny koni w miejscowości Tomaszowice, w woj. wielkopolskim. Do akcji gaśniczej zadysponowano kilka jednostek strażackich, którzy wspólnymi siłami opanowali ogień. Straż po ugaszeniu pożaru rozpoczęła przeczesywania pogorzelisk. Niestety, finał przeszukiwań ujawnił najgorsze.
 

Fatalny poranek w stadninie koni w Małopolsce

W sobotę 22 czerwca, o godzinie 5.38 powiadomiono straż pożarną o wybuchu pożaru w hali magazynowej w miejscowości Tomaszowice, w woj. małopolskim. Ogień pojawił się nad ranem w hali na terenie stadniny koni. 

Do akcji strażackiej wyruszyły jednostki strażackie z Ochotniczej Straży Pożarnej: Tomaszowice, Giebułtów, Wielka Wieś, Modlnica, Modlniczka oraz Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza 5 z Krakowa.
 

Sara z "Rolnik szuka żony" nie ukrywa radości. Właśnie "odhaczyła swój cel"

Zwłoki znalezione w pogorzelisku

Straże pożarne po przybyciu na miejsce pożaru, w pierwszej kolejności skupili się na zabezpieczeniu pobliskich zabudowań i konieczności ugaszeniu płomieni w hali. Akcja gaśnicza trwała pół godziny. Niestety, w trakcie przeszukiwania pogorzeliska, strażacy odkryli ludzkie ciało.

Palił się tam budynek gospodarczy o wymiarach 5 na 8 metrów. Po przybyciu na miejsce strażacy rozpoczęli działania gaśnicze. Po około pół godziny udało się opanować sytuację. Podczas sprawdzania pogorzeliska ujawniono zwęglone zwłoki jednej osoby - przekazał Huber Ciepły, rzecznik małopolskiej Straży Pożarnej.

Policja zajęła się sprawą zwęglonych zwłok

Strażacy poinformowali o znalezionych zwłokach policję, która wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Funkcjonariusze będą ustalać tożsamość zmarłej osoby i przyczyny, w jakich doszło do śmierci denata. Do sprawy dołącza się również prokuratura. 

Trwa czarna seria pożarów w Małopolsce. Tylko w piątek, strażacy z małopolskich jednostek strażackich wyjeżdżali aż dwa razy do pożaru i to w odstępie kilku godzin. Pierwszy wybuchł w zakładach chemicznych w Oświęcimiu, natomiast drugi pojawił się w zakładzie lakierniczym w Pcimiu.