"Rolnicy powinni ponieść koszty walki z ptasią grypą". Agrounia broniła rolników w Żurominie
Spotkanie w Żurominie odbyło się 19 kwietnia 2021 roku o godzinie 16:30. Głównym przedmiotem rozmów było rozwiązanie najbardziej palących problemów rolników związanych z ptasią grypą. Wedle relacji Michała Kołodziejczaka, Wojewódzki Lekarz Weterynarii wskazał, że rolnicy również powinni ponieść koszty walki z ptasią grypą.
Agrounia, politycy i ptasia grypa
Choć rolnicy i weterynarze walczą z ptasią grypą nie od dziś, to choroba zazwyczaj jest szybsza od ludzkich działań. Efektem jest porażająca sytuacja, jaka ma miejsce na polskiej wsi wśród hodowców drobiu.
Wiadomo, że w Żurominie na terenie województwa mazowieckiego na ptasią grypę zachorowały dziesiątki milionów ptaków , co oznacza prawdziwą katastrofę finansową dla rolników. Ponadto pojawiają się problemy związane z utylizacją chorych zwierząt.
Agrounia wskazywała, że na miejscu brakuje gazu do uśmiercania zwierząt, a także rąk do pracy, by wywozić martwe ptaki. Wskazywano również na inne zaniedbania, takie jak niedziałające maty do dezynfekcji na drogach, czy padłe ptaki leżące na jezdni.
Agrounia zaapelowała do parlamentarzystów o interwencję. Na miejscu zjawił się wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Poza liderem Agrounii Michałem Kołodziejczakiem obecni byli także posłowie Marcin Kulasek i Arkadiusz Iwaniak, przewodniczący Nowej Lewicy w Żurominie, burmistrz gminy Bieżuń Andrzej Szymański, wójt gminy Kuczbork Jacek Grzybicki oraz wójt gminy Lutocin Jacek Kołodziejewski.
Stanowisko lidera Agrounii
Dla portalu Rolnik Info sprawę skomentował lider Agrounii Michał Kołodziejczak:
- Najwięcej obaw mam po spotkaniu z Wojewódzkim Lekarzem Weterynarii na Mazowszu, który wskazał, że również rolnicy powinni ponieść koszty walki z ptasią grypą, które mają polegać na współfinansowaniu utylizacji tych zwierząt. On stwierdził, że rolników, którzy się tym zajmują, powinno być na to stać i powinni się z tym liczyć, że taka choroba może wystąpić i że powinni mieć też może własną firmę, która to utylizuje, na którą się powinni razem złożyć. To rzuca całkiem inne światło na podejście weterynarii, które chce obarczyć rolników kosztami walki z chorobą zwalczaną z urzędu.
Michał Kołodziejczak zauważył, że rolnicy płacą wszystkie podatki, a podobne słowa nie powinny paść z ust przedstawiciela władz weterynaryjnych.
Jak stwierdził lider Agrounii, wojewódzki lekarz weterynarii powiedział, że po pokonaniu ptasiej grypy wszyscy rolnicy wrócą do pracy, podczas gdy weterynaria będzie dalej zmagała się z kosztami walki z wirusem. Zdaniem Michała Kołodziejczaka, postawa taka nie ukazuje solidarności z rolnikami, którzy w starciu z ptasią grypą będą największymi przegranymi.
Jak podaje działaczka Agrounii Natalia Żyto, z rozmów z hodowcami wynika, że obawiają się także o wypłatę odszkodowań za straty spowodowane ptasią grypą. Wiadomo, że weterynaria będzie musiała wnioskować o dodatkowe pieniądze z budżetu, bo te, które były zarezerwowane na ten cel, tj. około 460 mln zł. już się skończyły.
Posłowie Lewicy zadeklarowali, że zaproponują powołanie zespołu sejmowego ds. monitorowania wypłaty odszkodowań w związku z ptasią grypą.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
-
Po śladach pozostawionych w lesie doszli do złodzieja. Grozi mu do 5 lat więzienia
-
Strata w "Rolnicy. Podlasie". Zwierzęcy mieszkaniec Kundzicz zagryziony przez wilki
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@rolnikinfo.pl