Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Rolnik zobaczył, jak kolega zjechał ciągnikiem do rowu. Nie zdołał mu pomóc
Iwona Stachurska
Iwona Stachurska 03.10.2024 18:03

Rolnik zobaczył, jak kolega zjechał ciągnikiem do rowu. Nie zdołał mu pomóc

wypadek rolniczy
fot. KSRG OSP Wyszyny

Do zdarzenia doszło 30 września 2024 roku, kiedy na polu w miejscowości Prosna (woj. wielkopolskie) pracowało dwóch rolników. Kiedy jeden z nich jechał drogą między polami, drugi rolnik zauważył, że ciągnik nagle zjechał z kierowcą do rowu. Niestety, doszło do najgorszego.
 

Widział moment wypadku kolegi. Nie mógł mu już pomóc

W sobotę 30 września doszło do tragicznego wypadku kierowcy ciągnika, który jadąc drogą między polami, nagle i bez żadnego powodu zjechał do rowu. Całą sytuację zauważył drugi rolnik będący w tym czasie na polu. Pośpiesznie pobiegł do traktora kolegi, by sprawdzić, co się z mężczyzną stało.

Szybka obserwacja ciała poszkodowanego sprawiła, że zdruzgotany rolnik natychmiastowo powiadomił służby ratunkowe, wskazując na brak czynności oddechowej u traktorzysty.
 

Andrzej Onopiuk dał popis turem. Internauci zażenowani: "Gdzie Jarek, on by to szybko ogarnął"

Służby potwierdziły wersje rolnika

To zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę, tuż około godziny 16:00, na drodze z Prosna do Wyszyny (woj. wielkopolskie). Na miejscu szybko pojawiło się 5 jednostek straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego raz policja. 

Ratownicy medyczni szybko potwierdzili wersje dzwoniącego na numer alarmowy. Mężczyzna w ciągniku nie oddychał już od jakiegoś czasu, zatem potwierdzono zgon mężczyzny i powiadomiono prokuratora.
 

Prokurator jednak nie był potrzebny. Rolnik odszedł nagle

W przypadkach śmiertelnego wypadku, służby mają obowiązek powiadomić prokuratora, dlatego w następnej kolejności ten musiał wykonać czynności wyjaśniające okoliczności śmierci.  

Oględziny miejsca wypadku i uzyskanie niezbędnych do potwierdzenia przyczyny zgonu informacji, nastąpiło dosyć szybko. Od razu odrzucono wersję o udziale osób trzecich. 

Prokurator potem jednak odstąpił od dalszych czynności, bowiem wszystko wskazywało na to, że do zgonu doszło z przyczyn naturalnych. Rolnik zmarł nagle, na polnej drodze, w czasie jazdy.