Tragedia w gospodarstwie rolnym. Mężczyzna zginął po ataku byka
Do tragicznego zdarzenia doszło w gospodarstwie rolnym w jednej z polskich miejscowości. Byki nagle zaatakowały dwóch mężczyzn, gdy ci weszli do obory. Na skutek licznych obrażeń jeden z poszkodowanych zmarł, drugi trafił do szpitala.
Tragiczna śmierć po ataku przez byka
O tragicznym zdarzeniu w jednym z gospodarstw rolnych poinformował dyżurny komendy powiatowej policji z Zambrowa (woj. podlaskie). Zgłoszenie o tragicznym wypadku dotarło do policjantów godzinie 13. w niedzielę, 5 stycznia. Na miejscu natychmiast zjawiło się pogotowie i funkcjonariusze policji, którzy próbowali ustalić przyczyny zdarzenia.
Do późnych godzin wieczornych służby prowadziły działania w zambrowskim gospodarstwie . Na miejscu była także prokuratura i weterynarz, który musiał zbadać stan zwierząt.
Wilki i żubry sieją spustoszenie na polach. Ministerstwo ma rozwiązanie: wielu będzie rozczarowanych Trwa strajk rolników w Warszawie. Nici z "przywitania" szefowej KE, odwołała swój przyjazdMężczyzna nie był sam. Do obory wszedł jego sąsiad
Według informacji uzyskanych przez Polską Agencję Prasową, zaatakowanego przez byka 68-latka nie udało się uratować. Do obory wszedł z nim jego sąsiad, na którego ruszył drugi z byków. Miał jednak dużo szczęścia. 88-letni mężczyzna z licznymi obrażeniami trafił do szpitala.
Po przybyciu straży zabezpieczono znajdujące się w oborze zwierzęta. Wciąż nie wiadomo, dlaczego byki stały się agresywne wobec ludzi. To już kolejny tego typu przypadek, jaki miał miejsce w ciągu ostatnich tygodni.
Tragedia na koniec roku. Agresywny byk krążył wokół ciała rolnika
Do podobnego zdarzenia doszło 27 grudnia tuż po Świętach Bożego Narodzenia w miejscowości Rudnik, w województwie mazowieckim. Rozjuszone zwierzę zaatakowało 70-letniego rolnika. Niestety wysiłek służb ratowniczych także okazał się daremny i mężczyzna zmarł.