Volvo zderzyło się z Ursusem. Obaj kierowcy w szpitalu, z ciągnika został wrak
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 21:00. Na drodze krajowej nr 61 w gminie Pułtusk, zderzyły się dwa pojazdy: ciągnik rolniczy z podczepionym pługiem oraz samochód osobowy. Wskutek zderzenia obaj kierowcy z obrażeniami trafili do szpitala. Cudem ocalał jedynie pasażer osobówki.
Niebezpieczne zdarzenie drogowe
Miniona sobota była jedną z najbardziej przerażających dni dla dwóch kierowców pojazdów, którzy zderzyli się na drodze krajowej nr 61 w Chmielewie, w gminie Pułtusk. Do zdarzenia doszło około godziny 21:00, kiedy już na drodze robiło się już ciemno.
Policjanci wezwani na miejsce zderzenia ustalili wstępnie, iż jadący samochodem osobowym marki Volvo 31-latek uderzył w tył ciągnika rolniczego marki Ursus, do którego podpięty był pług. 54-letni traktorzysta późnym wieczorem wracał z prac polowych.
Oba pojazdy zostały zniszczone
Nie wiadomo z jaką prędkością jechał 31-latek, natomiast siła zderzenia wyrzuciła jego auto z drogi i wskutek czego Volvo dachowało. Cały przód auta został skasowany. Ciągnik natomiast rozpadł się jak domek z kart, na wiele kawałków. Nadwozie odleciało od podwozia, kabina znajdowała się obok ciągnika, a z czterech kół zostały tylko dwa po jednej stronie. Fotografie pokazują, że droga po której jechały oba pojazdy była prosta, ale nieoświetlona.
Jedynie pasażer Volvo nie doznał obrażeń
Ciągnik uległ całkowitemu zniszczeniu, a 54-letni kierowca doznał poważnych obrażeń głowy i został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie. Można rzec, że to cud, że udało mu się przeżyć to zderzenie. Drugi kierowca także żyje, ale został przewieziony do szpitala w Pułtusku. Oprócz kierowcy, w samochodzie osobowym podróżował również pasażer, który jako jedyny nie doznał poważniejszych obrażeń.
Policyjni technicy wspólnie z policjantami Ruchu Drogowego prowadzili oględziny miejsca zdarzenia przez kilka godzin. Teraz trwają ustalenia okoliczności zdarzenia. - informuje mł. asp. Magdalena Bielińska z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku.