Wiadomo, o ile wzrosną opłaty za wodę i ścieki. Kwoty uderzą w tysiące osób?
Gościem Sygnałów Dnia Programu 1 Polskiego Radia był prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysław Daca. Zdradził on, że choć większość samorządów chciało podwyżki opłat za utylizację ścieków i dostarczanie wody na poziomie 20%, to w rzeczywistości kwoty te wzrosną o niecałe 8%.
W praktyce będzie to oznaczało wzrost kosztów odbioru ścieków i dostarczania wody o około 80-90 groszy miesięcznie w przeliczeniu na jedną osobę.
Wzrosty opłat za wodę i ścieki
Jeszcze niedawno informowaliśmy o tym, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie jest w trakcie ustalania wysokości taryf opłat za doprowadzanie wody i utylizację ścieków z gospodarstw domowych na kolejne trzy lata.
Wiele osób - w tym rolników - bardzo obawiało się bolesnych podwyżek opłat, zwłaszcza, że informacje w tym zakresie były początkowo bezlitosne: większość samorządów chciało znacznego ich podwyższenia, sięgającego nawet 20%.
Oznaczałoby to rosnące koszty produkcji żywności, co - w dalszej kolejności - wpłynęłoby albo na gorszą sytuację finansową rolników, albo na przerzucenie dodatkowych opłat na dalsze ogniwa łańcucha dostaw.
Państwowe Gospodarstwo Wodne weryfikowało jednak apetyty lokalnych samorządów co do wysokości przyszłych rachunków - okazało się wkrótce, że po negocjacjach wzrosty kosztów odprowadzania ścieków i dostarczania wody będą wyższe o niecałe 8%.
Wpływ inflacji i kosztów pracy
W związku ze zmianami taryfowymi do Wód Polskich trafiło 2335 wniosków od lokalnych samorządów. Urzędnicy Państwowego Gospodarstwa Wodnego zatwierdzili propozycje zmiany cen w 900 przypadkach.
W 800 sytuacjach PGW Wody Polskie nie umożliwiło samorządom na podniesienie cen opłat za wodę i ścieki do oczekiwanego przez nich poziomu.
Aktualnie nadal rozważa się finalne decyzje w kwestii wysokości opłat na kolejne trzy lata w przypadku 150 wniosków przesłanych przez samorządy.
Jak podaje prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego w rozmowie z Programem 1 Polskiego Radia, gdyby aktualne ceny obowiązywały przez kolejne trzy lata, oznaczałoby to tak naprawdę obniżkę cen.
Powodem są tutaj stale rosnące koszty pracy zakładów wodno-kanalizacyjnych, energii i inflacji.
Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:
Byk zaatakował rolnika. Do gospodarstwa przyleciał śmigłowiec LPR
Rolnik wjechał na drogę kombajnem z hederem. Zmiażdżył część auta
77-latek nie ustąpił pierwszeństwa. Ursus rozsypał się w drobny mak
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: agropolska.pl