Wiktoria z 11 edycji "Rolnik szuka żony" powiedziała jedno zdanie. Internauci jej tego nie wybaczą
Widzowie czekający z niecierpliwością na start nowej edycji "Rolnik szuka żony", już niebawem będą mogli poznać nowych bohaterów i przyglądać się ich perypetiom miłosnym. Wśród nich jest młoda rolniczka Wiktoria, która już zdążyła podpaść widzom, a wszystko przez ostatnią z jej wypowiedzi. Internauci są oburzeni. O co poszło?
"Rolnik szuka żony 11". Czekacie na nowy sezon?
Wierni i oddani widzowie programu TVP "Rolnik szuka żony ", już w tę niedzielę, 15 września zasiądą przed telewizorami, bowiem właśnie wtedy "Jedynka" wyemituje nowe odcinki show. Pierwszy odcinek z nowymi rolnikami i rolniczkami, wystartuje o godzinie 21:20, a powtórki będzie można zobaczyć w Internecie.
Prowadzącą program będzie niezmiennie od lat, uwielbiana przez widzów Marta Manowska. A kogo zobaczymy w tej edycji? Te osoby już znamy! Do "Rolnika" dostali się i zawalczą o miłość: 23-letnia Wiktoria, 57-letnia Agata, 32-letni Rafał, 37-letni Marcin oraz 44-letni Sebastian. Internauci jak się okazało, znają już jedną z rolniczek…
Kim jest Wiktoria Żmuda-Trzebiatowska
23-letnia Wiktoria od dziecka marzyła o byciu aktorką. Z biegiem lat zaczęła realizować swoje marzenie i podeszła tuż po szkole średniej do egzaminów w Akademii Teatralnej w Warszawie. Niestety, na tym etapie jej marzenia o aktorstwie się zakończyły. Młodziutka wówczas Wiktoria, miała jednak na siebie plan B - rolnictwo.
Od czterech lat rolniczka prowadzi własne gospodarstwo na wsi w województwie kujawsko-pomorskim, w którym zajmuje się głównie uprawą rzepaku i zboża, a ponadto zajmuje się hodowlą świń. Wiktoria dała się poznać szerszemu gronu odbiorców jako kobieta prężnie działająca w social mediach takich jak: TikTok, YouTube czy Instagram.
Swoje filmy nagrywa często podczas jazdy ciągnikiem i publikuje w sieci. Zdążyła zaskarbić sobie serca wielu mężczyzn, którzy nie mogą uwierzyć, że taka młoda i piękna kobieta realizuje się w rolnictwie. A jednak!
Wiktoria uczestniczką "Rolnika". Jej wypowiedź podniosła widzom ciśnienie
Już w tę niedzielę, na ekranach telewizorów pojawi się pierwszy odcinek "Rolnika". Zobaczymy w nim również i Wiktorię, która zdecydowała się na poszukiwanie swojej drugiej połówki. Ostatnio pojawiło się nagranie z udziałem Wiktorii, która zapraszała do oglądania nowego sezonu programu. Ta krótka wypowiedź zadziałała na internautów jak płachta na byka. Wszystko przez... chemię.
Cześć kochani! Pamiętajcie, czy w rolnictwie, czy w miłości najważniejsza jest chemia. Gdyby nie ta cudowna substancja, moje pole rzepaku z pewnością zarosłoby chwastami – moje serce również. Zabieg herbicydowy na polu już wykonany, ale gdybyście zastanawiali się, czy ta chemia wystąpiła również w miłości i jak potoczył się mój wątek w programie "Rolnik szuka żony" to widzimy się już w niedzielę o godzinie 21:20 w TVP1. Do zobaczenia! - zapraszała widzów Wiktoria Żmuda-Trzebiatowska.
Wystarczyło kilka chwil, by pod postem pojawiły się negatywne komentarze, dotyczące właśnie chemii, którą młoda rolniczka stosuje u siebie w rolnictwie. Swój głos zabrali głównie zwolennicy rolnictwa ekologicznego.
Straszne, co ona mówi o tej chemii w rolnictwie, ta chemia przenika do wód gruntownych, po czym my to pijemy, spożywany i chorujemy. - napisała internautka.
Liczę na jakieś dramy. A rolnictwo preferuję bez chemii. - komentarz kolejnej kobiety.
Chemia, wszyscy tyko wszystko pryskają, a później jemy z tą chemią i na raka ludzie umierają. - czytamy pod postem programu RSŻ na Facebooku.
Czy internauci zmienią kiedyś zdanie o tej rolniczce? Czas pokaże.