Zderzenie auta i ciągnika na polnej drodze. Policjanci odkryli oburzający fakt
Podczas badania alkomatem na miejscu okazało się, że kierująca pojazdem marki Opel ma we krwi aż 3 promile alkoholu. Podobnie rzecz wyglądała z traktorzystą, w którego wydychanym powietrzu alkomat wskazał obecność 1,5 promila alkoholu.
Zderzenie na polnej drodze po solidnej dawce alkoholu
Nie trzeba nikomu powtarzać dwa razy, że jazda jakimkolwiek pojazdem mechanicznym po spożyciu alkoholu jest bardzo złym pomysłem. Mimo to problem nietrzeźwych kierowców na drogach jest dużym wyzwaniem dla policji w naszym kraju.
Wiele osób zdaje się być odpornych na apele policji i wezwania do podstawowej odpowiedzialności za życie i zdrowie innych uczestników ruchu drogowego - nie jest bowiem przesadą, że pijany kierowca jest potencjalnym mordercą.
Jak opisuje Komenda Miejska Policji w Białymstoku, 23 kwietnia 2021 roku na polnej drodze w powiecie białostockim doszło do kolizji samochodu marki Opel z ciągnikiem. Kierująca autem wjechała w tył maszyny rolniczej.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiał wideo:
[ EMBED-4 ]
Co warte podkreślenia, zgłoszenie o kraksie trafiło do policjantów chwilę przed północą, a informator przekazał, że kierująca Oplem zachowuje się w dość niecodzienny sposób. Mając na względzie osobliwe ostrzeżenie, funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce, by zbadać sprawę bliżej.
Badanie sprawy
Na rozwiązanie zagadki nie trzeba było długo czekać - już na wstępie od kierujących wyczuwalna była intensywna woń alkoholu. Badanie alkomatem szybko potwierdziło wstępne przypuszczenia policjantów.
Alkomat wskazał, że 39-letnia kobieta kierująca Oplem ma we krwi ponad 3 promile alkoholu, natomiast poruszający się ciągnikiem 37-letni mężczyzna - nieomal 1,5 promila.
Kobieta wjechała w tył traktora , co - być może - było efektem zaburzonej oceny odległości od przeszkody wskutek nadmiernego spożycia alkoholu.
Co więcej, 39-latka okazała się mieć zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 2019 roku. Za dalszą jazdę po alkoholu pomimo sądowego zakazu korzystania z pojazdów oraz spowodowania niebezpieczeństwa w ruchu drogowym, kobiecie grozi w sumie do siedmiu lat więzienia.
37-letniemu mężczyźnie, który kierował ciągnikiem rolniczym również przyjdzie zmierzyć się z konsekwencjami jazdy po spożyciu alkoholu - zgodnie z aktualnymi przepisami grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
-
Dramatyczny wypadek na polu. Ręka kobiety utknęła w siewniku
-
Policjanci znaleźli skradziony traktor. Maszyna była warta prawie 300 tys. złotych
-
Groźna kraksa samochodu z ciągnikiem. Wykryto szereg nieprawidłowości
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@rolnikinfo.pl
Źródło: policja.pl, KMP Białystok