38-latek ukradł prawie 4 tony nawozu. Grozi mu horrendalna kara
Komenda policji w Trzebnicy poinformowała o zatrzymaniu 38-letniego mężczyzny, który jest podejrzany o dokonanie kradzieży nawozu rolniczego z terenu jednej z firm mieszczących się w Trzebnicy w województwie dolnośląskim. To nie była jedyna kradzież mężczyzny, jak się okazało, jest zamieszany w inne przestępstwa popełnione na terenie powiatu.
Szybka akcja policji zakończona sukcesem
–
W piątek 29 grudnia dyżurny trzebnickiej komendy powiatowej otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży nawozu rolniczego z terenu jednej z firm znajdującej się na terenie Trzebnicy. Na miejsce skierowany został policjant Wydziału Kryminalnego trzebnickiej komendy, który potwierdził popełnienie przestępstwa pod wskazanym adresem. Zgłaszający okazał funkcjonariuszowi zdjęcie pojazdu wraz z wizerunkiem sprawcy. Policjant dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego błyskawicznie rozpoznał podejrzewanego – przekazała st. asp. Daria Szydłowska z “KPP” w Trzebnicy
Złodziej usłyszał zarzuty, Nie ominie go kara
Jak się okazało, 38-latek na dzień przed kradzieżą nawozu przywłaszczył sobie przedłużacze oraz kamerę z terenu tej samej firmy, uprzednio wybijając szybę z wnętrza stolarni. Mężczyźnie został postawiony zarzut kradzieży i kradzieży z włamaniem. Na domiar złego, złodziej prowadził pojazd mechaniczny, mimo że, miał sądowny zakaz. Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Ukradł żeby mieć na życie
Poszkodowany właściciel nawozu udał się na komisariat policji ze zdjęciem pojazdu i wizerunkiem złodzieja, co ułatwiło pracę policji. Trzebniccy funkcjonariusze udali się w miejsce, gdzie mógł przebywać sprawca kradzieży. W trakcie jazdy policja zauważyła na polnej drodze mężczyznę odpowiadającego wizerunkowi ze zdjęcia. Dzięki temu 38- latek został bardzo szybko zatrzymany. Mężczyzna przyznał się do kradzieży, oraz do miejsca, w którym przechowywał nawóz rolniczy. Skruszony ujawnił, że łup ukrył w dwóch gospodarstwach oraz na terenie leśnym. Powiedział też, że zrobił to dla zysku. Cały skradziony towar to 3800 kilogramów nawozu o łącznej wartości ponad 8 tysięcy.
