Czy za brudne koła ciągnika można dostać mandat? Wyjaśniamy
Ziemia, błoto czy obornik przenoszone na masywnych kołach maszyn rolniczych wprost na sąsiadujące z polami drogi publiczne mogą stać się źródłem dużego zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Mandat za brudne koła
Postawmy sprawę prosto: za sam fakt posiadania brudnych kół pojazdu nie dostaje się mandatu; karę grzywny otrzymuje się w momencie, gdy zanieczyszczenia zgromadzone na oponach są przenoszone na drogi, z których korzystają inni ludzie.
Nadmiarowa ilość piasku, błota, obornika i ziemi mogą stać się przyczyną tragedii na drodze. Jedna część rolników twierdzi, że zawsze czyści koła swoich traktorów po zakończeniu pracy na polu, by nie nanosić zabrudzeń na drogę asfaltową.
Jest jednak i druga grupa rolników, która twierdzi, że po całym dniu ciężkiej pracy nie ma ochoty myśleć o dodatkowym czyszczeniu kół. Niestety, z prawnego punktu widzenia taki argument nie ma logicznego umocowania. Priorytetem jest bowiem wspólne bezpieczeństwo na drodze.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
[ EMBED-6 ]
W świetle prawa
Jakie kary grożą za brudzenie na drodze? Warto podkreślić, że przepisy prawne nie są wymierzone tutaj tylko w rolników, ale mają utrzymać dyscyplinę wśród wszystkich uczestników ruchu - m.in. posiadaczy samochodów terenowych.
Za nanoszenie zabrudzeń na drogę publiczną grozi kara grzywny do 200 złotych, o czym mówi artykuł 45 ustawy Prawa o ruchu drogowym. Czyn taki jest traktowany jako wykroczenie.
Jest jednak i drugi scenariusz w sytuacji, gdy policja zatrzyma osobę brudzącą w przestrzeni drogi publicznej - mandat w wysokości do 1500 złotych, zgodnie z artykułem 91 Kodeksu wykroczeń. Oczywiście w obydwu przypadkach osoba, która jest odpowiedzialna za śmiecenie czy zanieczyszczanie drogi, jest zobowiązana do jej posprzątania na własny koszt.
Warto dodać, że kara grozi nie tylko w sytuacji, gdy kierowca pojazdu zostanie przyłapany na gorącym uczynku przez patrol policji. Postępowanie może zostać wszczęte na wniosek zarządcy drogi publicznej, m.in. wskutek otrzymania tzw. donosu obywatelskiego.
Jak wygląda sytuacja, gdy dana droga nie jest zaliczana do dróg publicznych ? Kwestia taka dotyczy dróg wewnętrznych (np. dojazdowych do gruntów rolnych i leśnych) , na których nie obowiązują przepisy kodeksu ruchu drogowego. Ogólnym zobowiązaniem jest tutaj tylko niestwarzanie zagrożenia, a za jego ignorowanie można zostać również ukaranym mandatem.
Reasumując: rolnik (czy też właściciel jakiegokolwiek innego pojazdu) może zostać ukarany mandatem karnym za nanoszenie zabrudzeń w postaci błota, ziemi czy obornika zarówno za drogi publiczne, jak i wewnętrzne. Warto zatem pamiętać o rutynowym czyszczeniu kół po pracy na polu, aby każdy uczestnik ruchu mógł korzystać z bezpiecznej, czystej drogi.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
-
Po śladach pozostawionych w lesie doszli do złodzieja. Grozi mu do 5 lat więzienia
-
Leśnicy wykopali starą kankę na mleko. W środku znaleźli historyczny skarb
-
Strata w "Rolnicy. Podlasie". Zwierzęcy mieszkaniec Kundzicz zagryziony przez wilki
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@rolnikinfo.pl
Źródło: okiemrolnika.pl, profitechnika.pl