Pożar zabudowań gospodarczych. Gospodarz ratował dobytek, został ranny

Gospodarz, ratując swój dobytek został ranny

Na skutek pożaru spłonęła hala, w której znajdowały się między innymi maszyny rolnicze, wózek widłowy, dwa ciągnik, dwa samochody osobowe i ciężarowe. W trakcie pożaru właścicielowi gospodarstwa udało się uratować część mienia. Niestety, gospodarz w trakcie ratowania swojego dobytku został poważnie ranny. Mężczyzna trafił do szpitala.

Podczas akcji gaśniczej udało się ugasić stodołę i poddasze jednego z budynków . Jednak straty materialne są ogromne. Jak przekazał portal echodnia.pl, niewykluczone, że s traty po pożarze wyniosą około pół miliona złotych.

Trwa zbiórka na pomoc pogorzelcom

Po pożarze założona została zbiórka na wsparcie pogorzelców. Jako cel ustanowiono 100 000 zł. Na ten moment udało się zebrać ponad 12 tysięcy zł. Każdy, kto chciałby wesprzeć rodzinę, może zrobić to > tutaj <.

- S traty materiale są bardzo duże, stąd moja ogromna prośba o wsparcie w zbiórce - napisała Dominika Kuźnia założycielka na stronie zbiórki.

>

>

>

Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:

• "Rolnicy. Podlasie": Gienek trafił do szpitala. Przerwano nagrania

• Coraz mniejsze zainteresowanie pracą przy zbiorach. "Odzywki, zero poszanowania"

• Spontaniczna akcja. Kolejna niespodzianka dla Gienka i Andrzeja z Plutycz

Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@rolnikinfo.pl

Źródła: zrzutka.pl/pgyb4x, echodnia.pl