Rolnicy kończą żniwa z poczuciem klęski. Tyle w skupach płacą teraz za ziarno

Na polskich polach trwają intensywne żniwa, a wraz z nimi rośnie podaż ziarna trafiającego do skupów. W efekcie ceny praktycznie wszystkich gatunków zbóż, a także rzepaku, w ostatnich dniach wyraźnie spadły. Powodem są rekordowe plony, obawy o nieograniczony napływ zboża z Ukrainy oraz trudności z magazynowaniem nadwyżek.
Żniwa w pełnym biegu i rekordowe plony
Tegoroczna kampania żniwna przebiegała w zmiennych warunkach pogodowych, co sprawiło, że rolnicy musieli wychodzić w pole etapami. Ostatnie ciepłe dni pozwoliły jednak przyspieszyć prace i zwiększyć dostawy do punktów skupu. Jak podkreślają przedstawiciele branży, ruch w skupach jest obecnie największy od wielu miesięcy, a miejscami nawet od ubiegłego roku.
Paweł Kaźmierczak z firmy Neorol wskazuje, że wyższe plony w regionach takich jak Wielkopolska powodują nadwyżkę, którą rolnicy chcą sprzedać natychmiast.
Ceny zbóż spadły w wyniku dostaw w sobotę i w niedzielę. W tamtym roku planowanie pszenicy było na poziomie sześciu ton, dzisiaj jest na poziomie 8,5 tony średnio na naszym terenie. Dlatego też nadwyżkę trzeba odsprzedać - wyjaśnia.
Obawy o napływ zboża z Ukrainy i nadmiar paszowego ziarna
Wśród rolników narastają obawy związane z możliwą likwidacją kontyngentów importowych z Ukrainy, co mogłoby oznaczać swobodny napływ tamtejszego ziarna na polski rynek. Dodatkowym problemem jest struktura tegorocznych zbiorów — duża część pszenicy ma parametry paszowe, co ogranicza możliwości eksportu i kieruje zboże głównie na rynek krajowy.
Z kolei Mariusz Nowak z Agronowak podkreśla, że wysokie plony zmuszają rolników do sprzedaży nadwyżek w okresie najniższych cen.
Spadki wynikają z tego, że są dobre wydajności zbóż, co sprawiło, że rolnicy nie mogą pomieścić się w swoich magazynach i muszą sprzedawać nadwyżki w tym okresie najniższych cen. […] Prawdopodobnie idziemy na rekord zbiorów w Polsce w historii - mówi.


Brak perspektyw na szybkie odbicie cen
Według sondy przeprowadzonej wśród skupów, obniżki w ostatnich dniach sięgają od 10 do nawet 60 zł na tonie ziarna. Rzepak potaniał o 10-80 zł/t. W ocenie pośredników, przy tak dużej podaży, trudno liczyć na wzrosty w najbliższym czasie, a ceny mogą spaść jeszcze bardziej.
Aktualne stawki w skupach kształtują się następująco (stan na 18 sierpnia 2025 r.):
- groch 850,00
- pszenica 710,00
- pszenica wysokobiałkowa 830,00
- pszenica zwyczajna 700,00
- pszenica konsumpcyjna 720,00-780,00
- pszenica paszowa 730,00
- pszenżyto 670,00
- żyto 580,00
- żyto konsumpcyjne 600,00
- żyto paszowe 600,00
- kukurydza 690,00-850,00
- Kukurydza mokra 500,00
- Kukurydza sucha 840,00
- owies 580,00
- jęczmień 650,00
- jęczmień konsumpcyjny 660,00
- jęczmień paszowy 700,00
- rzepak 2040,00
- soja 1570,00
Dodatkowo część firm ma już wypełnione magazyny, co może prowadzić do czasowego wstrzymania skupu niektórych gatunków.
Już mamy pełny magazyn. A to dopiero początek. Obawiam się, co będzie za pół roku, jak już teraz są takie zapasy - ostrzega jeden ze skupujących w rozmowie z portalem wiescirolnicze.pl.



































