Ciepła zima oraz niewielkie opady śniegu i deszczu w ostatnich miesiącach zapowiadają trudny sezon dla rolników. Teraz będą musieli sobie poradzić nie tylko z suszą, ale również ze wzmożoną aktywnością szkodników. W ostatnim tygodniu temperatury w większości kraju sięgały nawet kilkunastu stopni, co sprawiło, że zaczęły się już pojawiać owady, które stanowią zagrożenie dla rzepaku.
Rekordowo ciepła zima 2024/2025 przyniosła nowe wyzwania dla plantatorów rzepaku w Polsce. Wysokie temperatury spowodowały nadmierny rozwój roślin, co zwiększa ich podatność na szkodniki. Wśród nich pojawił się nowy, groźny gatunek - jakie ze sobą niesie i jak skutecznie chronić uprawy?
Stale wahająca się i nieprzewidywalna pogoda tej zimy nie sprzyja efektywnemu rozwojowi roślin na uprawach, w odpowiednim naturalnym tempie. Luty zaskoczył stosunkowo dużymi mrozami, które mogą niekorzystanie wpłynąć na stan zboża i rzepaku. Jakie temperatury będą w stanie wytrzymać? Nie tylko graniczne wartości na termometrze są w tym przypadku znaczące.
Występowanie tego szkodnika jest zróżnicowane w poszczególnych regionach Polski. Jest także zależne od warunków klimatycznych. Ich liczne występowanie stwarza poważne zagrożenie dla rzepaku również w przypadku takiej, jak tegoroczna, łagodnej zimy. Jak zapobiegać „zadomowieniu się” szkodnika w rzepaku?