Rolnik chciał rozdać 10 ton niesprzedanych ziemniaków. Pomogli mu mieszkańcy Sosnowca
Solidarność ludzi wobec pana Marcina przerosła jego najśmielsze oczekiwania - zgłosili się do niego liczni chętni, którzy chcieli mu pomóc i kupili wszystkie jego warzywa.
Solidarność wobec rolnika
Cała historia ma swój początek się we wsi Jakubowice położonej w województwie świętokrzyskim. Pan Marcin, producent ziemniaków, znalazł się w niezwykle trudnej sytuacji - stracił rynki zbytu na swoje warzywa w wyniku zamknięcia hoteli, restauracji i firm cateringowych.
Mimo to rolnik, z racji szacunku wobec żywności, nie chciał, by dziesięć ton niesprzedanych ziemniaków było skazanych na zmarnowanie. Postanowił je rozdać za darmo w Sosnowcu. Wtedy to zrodziła się akcja pomocowa, która odmieniła trudną sytuację pana Marcina.
W rozdaniu ziemniaków pomagał sosnowiecki radny Łukasz Litewka. Jak sprawę określa portal sadyogrody.pl, akcja przeobraziła się w obwoźny bazar. Ku zaskoczeniu rolnika, mieszkańcy Sosnowca odmawiali przyjęcia ziemniaków za darmo - każdy z nich płacił za warzywa.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
Radny Łukasz Litewka zaznacza, że możliwa jest dostawa ziemniaków do domu, zwłaszcza dla kobiet w ciąży czy osób starszych i chorych. Ziemniaki od pana Marcina trafiły również do noclegowni dla osób bezdomnych; dwie tony warzyw kupił również prezydent Mysłowic.
Problemy branży w dobie koronawirusa
Sytuacja branży gastronomicznej oraz innych, ściśle współpracujących z nią gałęzi gospodarki przeżywa bardzo trudny czas. Winna wszystkiemu jest kolejna fala koronawirusa, która wymusiła zamknięcie lokali w celu ograniczania liczby zachorowań.
Wielu przedsiębiorców zaznacza, że kryzys gospodarczy cofnął ich firmy w rozwoju o kilka lat, a odrabianie strat będzie wymagało ogromnego wysiłku. Mówiąc o branżach, które najbardziej cierpią z powodu zamknięcia, myśli się zazwyczaj o turystyce czy gastronomii.
Jednakże obydwie wymienione wyżej branże są ściśle związane z rolnictwem (lub też są od niego bezpośrednio zależne). Przykład pana Marcina jest z pewnością jednym z wielu, który pokazuje, jak wielki wpływ na branżę rolną ma kryzys gospodarczy.
Pół roku po wybuchu pandemii, we wrześniu 2020 roku na podstawie analiz portalu Briefly, 40% przedsiębiorców z branży gastronomicznej było przekonanych, że sytuacja będzie się tylko pogarszać. Obecnie skala niezadowolenia i niepewności wśród przedsiębiorców i rolników rośnie z dnia na dzień.
Na poniższej mapie przedstawiamy lokalizację Jakubowic, gdzie pan Marcin prowadzi swoje gospodarstwo rolne.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
"Jeszcze się błyszczy". Fani podarowali Gienkowi i Andrzejowi z "Rolnicy. Podlasie" nową piłę
Kobieta znalazła na polnej drodze porzucone szczenięta. Nie były to psy
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
źródło: sadyogrody.pl