Ziemniak - gatunek rośliny należący do rodziny psiankowatych. Nazwa "ziemniak” odnosi się tak do całej rośliny, jak i do jej jadalnych, bogatych w skrobię bulw pędowych.
Faktem jest, że Polska jest prawdziwym zagłębiem ziemniaków. To warzywo uprawiane jest na potęgę, a jego jakości mogą pozazdrościć nam w zachodniej Europie. Trzeba jednak pamiętać, że podczas eksportu warzyw należy spełnić kluczowe warunki. Ciągnik przewożący towar został zatrzymany. Wiadomo, co wykryto w trakcie oględzin ładunku.
Polscy rolnicy muszą mieć się na baczności. Właśnie trwają dokładne kontrole, które wykażą czy istnieją podstawy do wydania “paszportu roślin”. Wystarczy obecność tych bakterii, a rozpocznie się długotrwała kwarantanna pola uprawnego. Lepiej o tym wiedzieć, warto się przygotować.
Polscy rolnicy mierzą się dziś z kryzysem, jakiego nie pamiętają od lat. Ceny ziemniaków szybują, ale zyski nie rosną – wręcz przeciwnie. Choroby niszczą plony, przepisy dławią eksport, a na horyzoncie brak realnego wsparcia. Czy to już początek końca rodzimej produkcji ziemniaka, czy jeszcze można coś uratować?
Rolnicy długo apelowali o zmiany, a teraz jest na nie realna szansa. Ministerstwo Rolnictwa zaprezentowało projekt rozporządzenia, które może zmniejszyć straty producentów ziemniaków zakażonych bakteriozą pierścieniową. Resort dopuszcza możliwość sprzedaży takich bulw na konsumpcję - ale pod określonymi warunkami.
Za granicą rozpoczęła się medialna nagonka na polskich rolników. Prasa rozpisywała się na temat zainfekowanych warzyw, które sprowadzono z Polski. W związku z tym zwiększyły się restrykcje, które znacząco utrudniają krajowy eksport. Sprawa jednak ma drugie dno i prawdopodobnie nie chodzi o samą bakterię, ale nieuczciwe praktyki producentów z państw „starej” Europy.
Polska od dawna umacnia swoją pozycję jako kluczowy dostawca jednego z najpopularniejszych produktów rolnych w Europie. W samym 2024 roku wyeksportowaliśmy ponad 112 tysięcy ton tego towaru. Które państwa najchętniej sięgają po nasze plony i jakie zyski osiągnęli krajowi producenci? Wyniki mogą zaskoczyć.
Poważna choroba ziemniaków od lat spędzała sen z powiek wielu rolnikom. Plantatorzy musieli sprostać ścisłym regulacjom, które nie ułatwiały przede wszystkim eksportu warzyw poza granice kraju. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi postanowiło dokonać zmiany, dzięki którym poszczególne czynności okażą się znacznie prostsze.
Podaż sezonowych warzyw powoli maleje, za to ich ceny wyraźnie podskoczyły. Taką sytuację można zaobserwować na podwarszawskiej giełdzie w Broniszach. Największy wzrost cenowy notuje cukinia, choć podwyżki dotknęły także marchew. Jedynie ziemniaki utrzymują się na takim samym poziomie cenowym.
Niekiedy przejeżdżając okazjonalnie przez mniejsze miejscowości, zauważamy tabliczki na płocie, informujące o sprzedaży ziemniaków pakowanych w siatkowane worki. Kupowanie prosto od rolnika jest dobrą alternatywą i niekiedy dużo tańszą niż w osiedlowych sklepach czy na targach. Niestety jednak, rolnik handlujący ziemniakami z gospodarstwa, może zapłacić mandat w wysokości do 1500 zł, jeśli nie spełnił tych dwóch wymogów.
Ziemniak zasłużył sobie na miano najbardziej popularnego warzywa i najchętniej spożywanego w wielu europejskich krajach. Bylina ta występuje jednak na całym świecie i to aż w 10 tysiącach różnych odmian. Na obiad wybieramy zazwyczaj wybieramy ziemniaki młode, bo rewelacyjnie smakują z każdym rodzajem mięsa i surówkami. Udając się na zakupy, nie zdajemy sobie sprawy, że ziemniaki młode, a wczesne to kolosalna różnica.
Ostatni tydzień przyniósł załamanie ceny ziemniaka na rynkach hurtowych oraz w sprzedaży z gospodarstw. Ceny dla konsumentów pozostają bez zmian.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało o konieczności wycofania pozwolenia na dalsze stosowanie środka wykorzystywanego przez rolników do walki z zarazą ziemniaczaną, alternariozą, czy mączniakiem rzekomym. Zmiany wynikają z postanowień Parlamentu Europejskiego.
Producenci ziemniaka zapamiętają ten rok, jako wyjątkowo trudny pod względem presji chorobowej na plantacji ziemniaków. Zaraza ziemniaczana spędza rolnikom sen z powiek, szczególnie, że w hurtowniach brakuje skutecznych środków ochrony roślin.
Niecodzienna kraksa miała miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia w Majdanku na Lubelszczyźnie. Policja otrzymała zgłoszenie o młodym mężczyźnie, który jadąc autem nagle stracił panowanie nad kierownicą. 20-latek pędził tak szybko, że najpierw wjechał w pole obsadzone ziemniakami, następnie "pokonał" ogrodzenie i zatrzymał się na budynku mieszkalnym. Kierowcę czekają spore kłopoty.
Stonka ziemniaczana coraz śmielej poczyna sobie na plantacjach ziemniaka. Próg szkodliwości stonki jest stosunkowo niewielki, więc warto zadbać o plony i zwalczyć owada, zanim uszkodzi krzaki ziemniaków i doprowadzi do strat plonów.
Dziś pierwszy Międzynarodowy Dzień Ziemniaka ustanowiony przez Organizacje Narodów Zjednoczonych. Polska jest trzecim w Europie producentem ziemniaka.
Wiosna to czas kiedy inspektorzy z Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa wyjeżdżają na pola, by przeprowadzać badania. Którzy rolnicy mogą spodziewać się inspekcji na swoim polu i czego ona może dotyczyć?
Mężczyzna w środku nocy okradał rolnika z Niemysłowic koło Prudnika. Po zatrzymaniu okazało się, że to nie był jego pierwszy raz.
Jak przypomina Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, w ostatnim czasie rozpoczął się okres zbioru wczesnych odmian ziemniaków. W związku z tym zaczął się również czas wzmożonego obrotu ziemniakami wyprodukowanymi w Polsce. Jakie wymagania muszą spełnić ziemniaki, aby mogły być transportowane do innych państw Unii Europejskiej?
Zależnie od rodzajów ziemniaków, pewna część smakowitych bulw została już zebrana z pól, podczas gdy wiele odmian nadal oczekuje na wykopki. Niestety, w tym sezonie niekorzystna pogoda negatywnie wpłynęła również na produkcję warzyw. Jak szacuje bialystok.tvp.pl, tylko na Podlasiu zbiór tegorocznych ziemniaków może okazać się trzy razy mniejszy niż zazwyczaj. Problemy plantatorów ziemniakaZiemniak, pyra, kartofel - wszystkie te nazwy wskazują na warzywo, które pełni wyjątkowo ważną rolę w codziennej diecie Polaków. Już wkrótce nastanie czas wykopków odmian późnych - wczesne zebrano już bowiem w lipcu, a średniowczesne - w sierpniu. W 2021 roku pogoda zdecydowanie nie oszczędziła producentów warzyw. Jak ocenia portal bialystok.tvp.pl na Podlasiu zbiory ziemniaków mają być o 1/3 mniejsze niż zazwyczaj. Uprawa ziemniaków jest najeżona wieloma trudnościami, które sprawiają, że część rolników porzuca tę gałąź rolnictwa. W ciągu minionej dekady powierzchnia upraw ziemniaka w Polsce zmniejszyła się o około 40%, wynosząc w 2020 roku 226 tysięcy hektarów. Nie bez znaczenia są tutaj niesatysfakcjonujące ceny warzyw, a także wycofanie kolejnych specyfików przeciwko stonce.
Nie od dziś wiadomo, że Bill Gates - znany amerykański przedsiębiorca i filantrop - poza działalnością w branży informatycznej przez lata inwestował w wielkie obszary gruntów rolnych. Wedle informacji zebranych przez dziennikarzy NBC News, ogromne gospodarstwo Gatesa jest kluczowym dostawcą ziemniaków do restauracji McDonald's. To właśnie z bulw pochodzących z gospodarstwa Billa Gatesa wytwarza się lwią część słynnych amerykańskich frytek. Bill Gates, rolnictwo i McDonald'sBill Gates zyskał fortunę głównie dzięki swojej pracy zawodowej w branży informatycznej i związkom z firmą Microsoft. Co ciekawe, na przestrzeni lat inwestował w grunty rolne, dzięki czemu stał się największym prywatnym właścicielem ziemi uprawnej w Stanach Zjednoczonych. Bill Gates posiada w sumie około 97 933 hektarów ziem w osiemnastu stanach. Uprawiane są tam wspomniane ziemniaki, a także soja, cebula, marchew i ryż. Amerykańskie media podają, że ziemniaki sprzedawane firmie McDonalds rosną na polach w stanie Waszyngton. Co ciekawe, nieoficjalnie mówi się również, że obszar ten jest tak duży, że można go zobaczyć z kosmosu.
W ostatnim czasie największy wzrost cen w skupach odnotowano w przypadku ziemniaków. Zwiększyły się również stawki za inne podstawowe produkty rolno-spożywcze, takie jak mięso wieprzowe, drobiowe czy wołowe. Ceny rosnąMniejsza podaż wielu produktów w lutym spowodowała wzrost ich wartości cenowej w skupach. Największą dynamikę cenową w lutym wobec stycznia odnotowały ceny ziemniaków - były bowiem droższe aż o 41%. Jak podaje portal agropolska.pl, na fakt ten wpłynęły dwa czynniki: uwarunkowania sezonowe oraz silne mrozy, które zaburzyły transport. Mimo to informacje dla rolników nie są do końca optymistyczne, bo stawki za ziemniaki o tej samej porze rok temu były średnio 25% wyższe. W lutym wobec stycznia podrożała też wieprzowina (o 10%), lecz dwanaście miesięcy wcześniej kosztowała ona średnio 30% więcej. Zaobserwowano też wyższą wartość drobiu i wołowiny w skupach, która w lutym podniosła się o około 9% wobec stycznia 2021 roku. Mała podaż ziaren zbóż spowodowała kolejne podwyżki cenowe - w lutym pszenica i żyto kosztowały średnio 4% więcej wobec stycznia i 24% więcej wobec danych sprzed roku. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]Miesięczne podwyżki większości produktów rolno-spożywczych nie objęły rynku mleka. Jest jednak również dobra wiadomość dla hodowców bydła mlecznego - obecnie mleko w skupach warte jest średnio 9% więcej wobec analogicznego okresu z 2020 roku.
Solidarność ludzi wobec pana Marcina przerosła jego najśmielsze oczekiwania - zgłosili się do niego liczni chętni, którzy chcieli mu pomóc i kupili wszystkie jego warzywa. Solidarność wobec rolnikaCała historia ma swój początek się we wsi Jakubowice położonej w województwie świętokrzyskim. Pan Marcin, producent ziemniaków, znalazł się w niezwykle trudnej sytuacji - stracił rynki zbytu na swoje warzywa w wyniku zamknięcia hoteli, restauracji i firm cateringowych. Mimo to rolnik, z racji szacunku wobec żywności, nie chciał, by dziesięć ton niesprzedanych ziemniaków było skazanych na zmarnowanie. Postanowił je rozdać za darmo w Sosnowcu. Wtedy to zrodziła się akcja pomocowa, która odmieniła trudną sytuację pana Marcina. W rozdaniu ziemniaków pomagał sosnowiecki radny Łukasz Litewka. Jak sprawę określa portal sadyogrody.pl, akcja przeobraziła się w obwoźny bazar. Ku zaskoczeniu rolnika, mieszkańcy Sosnowca odmawiali przyjęcia ziemniaków za darmo - każdy z nich płacił za warzywa. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: Radny Łukasz Litewka zaznacza, że możliwa jest dostawa ziemniaków do domu, zwłaszcza dla kobiet w ciąży czy osób starszych i chorych. Ziemniaki od pana Marcina trafiły również do noclegowni dla osób bezdomnych; dwie tony warzyw kupił również prezydent Mysłowic.
- Zadzwonił do mnie rolnik, który stracił sezon. Restauracje się zamknęły i jego plony pójdą na marne. Mimo tego ten Pan chciałby przekazać nam 15 ton ziemniaków. Może brzmi to trochę groteskowo, ale mnie urzekło. Mało tego Pan jest z innego województwa, a chciałby je tu za darmo przywieźć - byle pomóc. Także tego, mamy jakiś pomysł na 15 ton kartoflanego szczęścia? - zapytał internautów Łukasz Litewka, radny Miasta Sosnowiec. Pomysłów było co niemiara. Ostatecznie stanęło na tym, że rolnik przyjedzie do Sosnowca, by razem z radnym będą jeździć po mieście i sprzedawać ziemniaki. Co więcej, część z 15 ton ziemniaków zostanie przekazana także do ZOO na Kazimierzu. Ziemniaki będą rozwożone po mieście czerwonym "ogórkiem", który został podarowany radnemu. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: [EMBED-3]