Wicepremier Australii Michael MacCormack skomentował prośby aktywistów bardzo dosadnie - ekologów określił idiotami, którzy nigdy nie byli poza miastem. Mysia apokalipsa w AustraliiTo, co dzieje się aktualnie w Australii, jest ziszczeniem się najgorszych koszmarów każdego rolnika. Myszy rozmnażają się w tym roku w błyskawicznym tempie i pożerają wszystko, co spotkają na swojej drodze. Rolnicy tracą materiał siewny, siano, słomę i żywność. Jeden z rolników stracił nawet swój ciągnik, ponieważ myszy przegryzły kable w maszynie, doprowadzając do poważnego zwarcia i pożaru. Inni rolnicy podzielili się na Twitterze informacją o tym, że myszy zjadły im całe siano, które składowali w stodole. Co gorsza, poza zjedzonym ziarnem i sianem, myszy zanieczyszczają je odchodami - rolnicy nie mogą wtedy wykorzystać żadnych resztek pozostawionych przez żarłoczne gryzonie. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-7]Problem jest najdotkliwszy zwłaszcza dla osób mieszkających w Nowej Południowej Walii - jak podaje portal agropolska.pl, ludzie znajdują myszy nawet we własnych łóżkach.