W sieci huczy o rozstaniu pierwszej pary z "Rolnik szuka żony 11". Po tej zapowiedzi wielu już nie ma wątpliwości
Pierwszy raz w historii programu "Rolnik szuka żony", rolniczka i jej wybranek tak szybko zdecydowali się ogłosić wszem i wobec, że oficjalnie są razem. Choć ta relacja zrodziła się na oczach widzów i niesamowicie szybko zamieniła się w związek, to w sieci pojawia się coraz więcej głosów, jakoby Wiktoria i Adam nie byli już razem. Internauci dopatrzyli się tego także w zapowiedzi kolejnego odcinka.
Ledwo go wybrała, a już ogłosili związek
Wiktoria Żmuda-Trzebiatowska to najmłodsza rolniczka 11. edycji programu "Rolnik szuka żony". Kobieta swoim udziałem w tegorocznej edycji show nie wzbudziła sympatii widzów, ponieważ wielu kojarzyło ją z krótkich filmików na Tik-Toku. Od początku twierdzono, że 22-latka chce się wypromować i skorzystać z uroków telewizji, by zaistnieć w świecie celebrytów.
Ta przypięta do Wiktorii po obejrzeniu wizytówek łatka, została zamieniona na słowa zachwytu, kiedy tylko program wszedł na antenę TVP1. Rolniczka już od pierwszych odcinków, mimo młodego wieku, dała się poznać jako jedna z najrozważniejszych kobiet.
Z masy listów, które otrzymała, wybrała trzech kandydatów. Pierwszy szybko opuścił jej gospodarstwo, drugiego pożegnała z bólem serca, a trzeciemu oznajmiła, że chce go dalej poznawać.
Tym trzecim jest Adam, który dosyć szybko zaangażował się w relację z Wiktorią i wprost zapytał, czy zostanie jego dziewczyną. Tak oto rolniczka i jej kandydat szybko postanowili o przejściu z etapu młodzieńczego zauroczenia do związku.
Tęsknotę było widać gołym okiem. Para planuje wspólną przyszłość
W 11. odcinku RsŻ, rolniczka wybrała się na rewizytę do Adama. Już podczas jazdy samochodem kobieta twierdziła, że nie może się doczekać tego spotkania.
Ostatni raz widzieliśmy się tydzień temu. Co prawda mieliśmy kontakt w tygodniu, codziennie praktycznie rozmawialiśmy przez telefon, pisaliśmy. Cieszę się, ze już będę mogła go zobaczyć po prostu. - powiedziała Wiktoria.
W domu Adama na rolniczkę czekał jego tata z partnerką. Kobieta szykując poczęstunek dla gościa, przypomniała 23-latkowi jego własne słowa.
Tak nam powiedziałeś, że jeżeli przedstawisz nam dziewczynę, to będzie ta właściwa. - powiedziała do chłopaka partnerka jego taty.
Wygląda na to, że Adam jest pewny tego, że Wiktoria to kobieta warta jego uczuć . W minionym odcinku para dużo rozmawiała o wspólnej przyszłości, a Adam zaczął wspominać nawet o pierścionku zaręczynowym. Oboje zgodnie stwierdzili, że pasują do siebie i że powinni częściej się spotykać, a nawet zamieszkać razem.
To miała być wielka miłość. Plotki o rzekomym rozstaniu nie ustają
Wiktoria i Adam z odcinka na odcinek coraz mocniej zaskarbiali sobie serca widzów, a ci nie szczędzili im komplementów i gratulowali rozpoczęcia nowego etapu w życiu. Wielu widzów w relacji rolniczki i Adama, widziało początki swoich własnych związków i to sprawiało, że oglądali ich ze wzruszeniem w oczach.
Wyobrażenia internautów co do wielkiej miłości Wiktorii i Adama, nagle zostało zachwiane i runęło jak domek z kart. Wszystko przez jeden komentarz od internauty, który zasugerował rozstanie pierwszej pary "11. edycji RsŻ".
Niech wszyscy poczekają na odcinek z wigilijny czy są razem, bo te nagrania to czerwiec może lipiec, we wrześniu na targach rolniczych była z kim innym, później na 18. u kogoś była z Szymonem, on blisko mnie mieszka więc trudno tu się połapać... - napisał jeden z internautów w social mediach programu.
Potem każdy powielał i powtarzał dalej, czego dowiedział się z tego komentarza. W tej chwili już chyba nikt nie wierzy, że obecnie pokazywana w kolejnych odsłonach para, nadal jest razem.
Duet Wiktorii i Adam nie przetrwał? Widzowie dostrzegli kolejne znaki
Plotki nie ustają i stale są podsycane, a po wczorajszym odcinku wybuchła prawdziwa epidemia komentarzy internautów, którzy już są pewni rozstania tych uczestników programu. Wszystko przez zapowiedź kolejnego odcinka, w którym Marta Manowska zaniepokoiła wszystkich słowami o rozstaniu.
Życie bywa jednak przewrotne. Czasami relacja nie wytrzymuje próby czasu i w najmniej oczekiwanym momencie pojawiają się problemy nie do przeskoczenia. Czy tak będzie i u nas? - tymi słowami zakończyła 11. odcinek programu Marta Manowska.
W zapowiedzi kolejnego odcinka, tuż po słowach gospodyni programu o rozstaniu, widzowie zobaczyli Wiktorię wyraźnie zmartwioną. Wielu zaniepokoił fakt, że w kolejnym odcinku Adam może się wcale nie pojawić. W social mediach znowu zawrzało, a internauci nie zostawiają suchej nitki na przyszłości tego związku.
Coś czuję, że w następnym odcinku skończy się ich love story, chłopak zakochany, ale ona nie,
Już było widać w zwiastunie, że sama będzie w następnym odcinku. Czyli jednak te plotki, że go zostawiła dla Szymona to prawda,
Tak jak im bardzo kibicowałam to... Hmm.. Wydaje mi się, że z jej strony to raczej nie to. Tak jakby mówiła to co on chce usłyszeć, albo co będzie dobrze wyglądać w tv... W zapowiedzi kolejnego odcinka nie pojawia się Adam, więc to raczej coś mówi. Bardzo szkoda, bo chłopak jest super. - piszą internauci.
Czy ten związek przetrwa próbę czasu? Tego zapewne dowiemy się oglądając kolejne odcinki "Rolnik szuka żony".