Wielki pożar budynków gospodarczych. Ucierpiały zwierzęta
Nad ranem w Poniedziałek Wielkanocny do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie o płonącej oborze w miejscowości Toporów w woj. świętokrzyskim. W palącym się budynku gospodarczym przebywało około 40 sztuk bydła. Większość z nich właścicielowi udało się wyprowadził na zewnątrz, niestety pięć sztuk bydła zostało w środku. Nie udało się ich uratować.
Ogień w budynku gospodarczym w Toporowie
Nad ranem z 31 marca na 1 kwietnia w miejscowości Toporów w powiecie opatowskim doszło do pożaru budynku gospodarczego. W ogniu stanęła obora, w której znajdowała się pokaźna ilość zwierząt hodowlanych.
Ogień zniszczył też jedną z maszyn rolniczych, które znajdowały się w budynku. Resztę maszyn właściciel przestawił w bezpieczne miejsce.
Pożar ugaszało kilka zastępów straży pożarnej
O 4 nad ranem w Poniedziałek Wielkonocny Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Opatowie otrzymało zgłoszenie o palącej się oborze w Toporowie.
Okazało się, że płonie budynek gospodarczy w kształcie litery „L”, w części którego znajdowała się obora dla byków, było tam około 40 sztuk bydła – poinformował młodszy brygadier Sylwester Kochanowicz, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Opatowie dla serwisu "echodnia.eu"
Ogniem zajął się cały budynek gospodarczo - inwentarski wraz z dobudówką. Przy gaszeniu pożaru pracowało w sumie sześć zastępów straży pożarnej.
Właściciel ratując zwierzęta doznał poparzeń ciała
Właściciel chcąc uratować bydło z szalejących płomieni, wraz z drugim mężczyzną wspólnie podjęli ryzyko wyprowadzenia zwierząt z płonącego budynku gospodarczego, na znajdujące się nieopodal pastwisko. Niestety nie udało się im uratować wszystkich byków.
W środku zostało pięć sztuk zwierząt, do których nie udało się dotrzeć i one zginęły w pożarze. Cztery inne zwierzęta doznały poparzeń od ognia – wyjaśnił młodszy brygadier Sylwester Kochanowicz
Ratując swój dobytek właściciel, a także pomagający mu mężczyzna doznali licznych poparzeń na rękach. Zanim pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego pomocy poszkodowanym udzielali strażacy, którzy najpierw ocenili stan rannych, potem schłodzili oparzenia, poddali mężczyzn tlenoterapii oraz udzielili wsparcia psychicznego.
Rolnicy z całego kraju skrzyknęli się i zorganizowali zbiórkę pieniędzy na rzecz poszkodowanych. Celem zbiórki jest odbudowa gospodarstwa zniszczonego przez pożar w Toporowie, a kwota potrzebna na odbudowę dobytku to 135 tysięcy złotych.
Źródło: echodnia.eu, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Opatowie