Żona rolnika szefową gangu. Nie do wiary, czym zarządzała
Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali w sumie dwadzieścia osiem osób - w tym dwudziestu trzech Polaków oraz pięciu obywateli Ukrainy.
Straż Graniczna rozbiła gang. Na czele żona rolnika
Na terenach przygranicznych pracownicy Straży Granicznej nigdy nie narzekają na brak zajęć. Do istotnego wydarzenia doszło wiosną 2021 roku, o czym 5 maja poinformował Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej w Lubaczowie.
Jak przekazują funkcjonariusze w komunikacie na swojej stronie internetowej , rozbiciu uległ gang zajmujący się m.in. organizowaniem pobytu w Polsce cudzoziemcom zza wschodniej granicy, a także rejestracją fikcyjnych zaproszeń dla obcokrajowców w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim.
Jak już wspomniano, na czele zorganizowanej grupy przestępczej stała 47-letnia kobieta - żona rolnika mieszkającego na Podkarpaciu. Szefowa gangu była osobą decyzyjną i - jak podaje Straż Graniczna - wyznaczała zadania do wykonania dla członków swojej grupy.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
[ EMBED-11 ]
Szczegóły sprawy
Sprawa związana z rozbiciem gangu nie była łatwa - pracownicy Straży Granicznej pracowali nad nią od 2019 roku. Jak można przeczytać w komunikacie na oficjalnej stronie Straży Granicznej, ostatni krok, czyli zatrzymanie i przedstawienie zarzutów miało miejsce w drugiej połowie kwietnia.
W działanie grupy uwikłanych było dwadzieścia osiem osób, w tym pięciu Ukraińców i dwudziestu trzech Polaków. Wszystkie osoby działały w jednym celu - pozyskiwania korzyści majątkowych wskutek organizowania pobytu cudzoziemców na terenie naszego kraju.
Wedle wstępnych szacunków twierdzi się, że opisywana grupa przestępcza umożliwiła zalegalizowanie pobytu w Polsce siedmiuset osobom. Odbywało się to poprzez w ykorzystywanie osób, które - udostępniając swoje dane osobowe - zapraszały Ukraińców na swoje gospodarstwa.
Do rzeczywistego spotkania nigdy jednak nie dochodziło - chodziło tylko o możliwość przekroczenia granicy i zalegalizowania pobytu w Unii Europejskiej.
Funkcjonariusze Straży Granicznej podczas akcji zabezpieczyli komputery, telefony komórkowe i dokumentację, które znajdowały się w aż dwudziestu mieszkaniach na terenie województwa podkarpackiego. Za opisywane czyny oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do dziesięciu lat.
Na obecną chwilę brak informacji o tym, czy żonie rolnika, będącej szefową gangu, grozi wyższa kara w porównaniu do innych członków grupy. Sprawa jest rozwojowa i badana przez prokuraturę.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
-
Wypadek podczas prac przy pozyskaniu drewna w lesie. Nie żyje 66-latek
-
Transport zwierząt zawrócony przez lekarza weterynarii. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie
-
Pożar w chlewni. Dzięki właścicielowi straty ograniczono do minimum
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@rolnikinfo.pl
Źródło: bieszczadzki.strazgraniczna.pl